Kowalinski
Damian Kowalik   Legnica, Legnica, Poland
 
 
https://www.instagram.com/kowalinsky/

STEAM & STEAM DECK LOVER

:april20:
Currently Offline
Awards Showcase
x1
x5
x6
x1
x2
x1
x1
x1
x1
x1
20
Awards Received
14
Awards Given
8 PRZYKAZAŃ KRÓLA GABENA:
1. Nie macie gwarancji, że gra będzie dobra!
2. Dajecie deweloperom powód do lenistwa!
3. Zyskujecie niewiele, a wydajecie najwięcej!
4. Nie bójcie się, nie zabraknie dla Was kopii - NIKT WAM TEGO NIE WYKUPI!
5. W momencie uruchomienia mogą wystąpić poważne bugi!
6. Wspieracie proceder dodawania ekskluzywnych treści w przedsprzedaży!
7. Zachęcacie firmy do wydawania niedokończonych gier!
8. Wspieracie bardzo złe praktyki finansowe dając pożyczkę w ciemno!
8 COMMANDMENTS OF KING GABEN:
1. There is no guarantee that the game will be good!
2. You give developers a reason to be lazy!
3. You gain little and spend the most!
4. Don't be afraid, there will be plenty of copies for you - NOBODY WILL BUY IT!
5. Serious bugs may occur at launch!
6. You support the practice of adding exclusive content in pre-order!
7. You encourage companies to release unfinished games!
8. You support very bad financial practices by giving a blind loan!
Favorite Game
Favorite Game
Screenshot Showcase
Microsoft Flight Simulator
Screenshot Showcase
It Takes Two
Video Showcase
[FIFA 12] Xavi's Incredible long pass
Review Showcase
5.2 Hours played
Na ponad 500 gier +, które posiadam w bibliotece Steam World War 3 jest tytułem, którego żałuje najbardziej. Te 11 euro, które wydałem w momencie, gdy WW3 był na fali wznoszącej to najgorzej wydane pieniądze w mojej historii jeżeli chodzi o gry komputerowe.

Gra od marca była na czołówkach wielu portali i portali i artykułów, a sam early access i tragiczna edycja Battlefielda zachęcała do kupna gry od Farm 51. Kupić, sprawdzić, wesprzeć, dać cegiełkę przed wydaniem gry, pograć.

Od samego zainstalowania tego na Steamie okazuje się, że ściągamy tak naprawdę osobny launcher przez którego pobieramy grę. Idiotyczne rozwiązanie, które tak naprawdę nie ma większego sensu i celu, bo na tej platformie jest tylko jeden tytuł - WW3. Więc ściągamy osobną aplikację i następny launcher do kolekcji, by odpalić grę - no ale dobra, da się przebolać.

Czy sam gameplay jest zły? Nie, wręcz przeciwnie - jest zajebisty! Zamknięte, szczegółowe mapy ze znanych dla polaków miejsc (Warszawa, Rosja etc.), dynamiczna rozgrywka znana ze starych BF, trochę powielone schematy z bardziej markowych marek, voice chat w grze, progresowanie postaci oraz odblokowywanie ekwipunku i attachmentów. Czuć w tym stare BF z numerkami 3 i 4, a jak dobrze wiemy do dziś jest to część uznana za kultową.

Ludzie grali, mijał marzec, mijał kwiecień, mijał maj..Każdy wie, co aktualnie stało się na Ukrainie i jaki konflikt do dziś tam jest. Grając w ten tytuł w tym okresie dało się POCZUĆ to na własnej skórze i być częścią tego konfliktu.

Co w tym czasie zrobili ludzie z Farm 51?

- Przegapili najlepszy dla wydania gry moment i zamiast wyjść z early accesu, który tak naprawdę już dawno nim nie powinien być (mimo małych bugów i błędów, wystarczyło słuchać graczy i łatać na bieżąco - BYŚMY WYBACZYLI) to gra do dnia dzisiejszego w nim tkwi. Dlaczego i po co?

- W momencie, kiedy na rynku był tylko i wyłącznie tragiczny Battlefield 2042 i miałkie Call of Duty zamiast wyjść z pełną piz*ą na rynek i reklamować produkt, nad którym Farm 51 pracowało kilka lat, tak przespało ten moment i na moment dzisiejszy gra umiera.

- Resetują postęp co kilka miesięcy. Ludzie, którzy dali im pożyczkę w momencie, gdy najbardziej jej potrzebowali dziś są tak naprawdę ru*hani w dupę bez mydła i to publicznie. Doskonale wiedzieliśmy, że postęp będzie restowany, ale nikt nie brał pod uwagę, że gra nie wyjdzie z early accesu do lata 2022! Odblokowywanie broni, elementów dodatkowych to mechanika, która zachęca graczy do rozgrywki. Levelowanie, porównywanie statystyk, upgrade broni - tego tu nie ma, bo po co zaczynać, skoro za 2 miesiące zacznie się od nowa?


Ludzie uciekają, graczy na Steam jest z miesiąca na miesiąc coraz mniej, aktualnie na dzień dzisiejszy gra raptem 250 osób (!).

Gra się stała martwa, zanim się urodziła. Te 50 zł które dałem nauczyło mnie tyle, aby nie do końca ufać temu co się pisze i mówi. Zaufałem, posłuchałem kolegi, który do dziś broni tej gry jak nie wiadomo czego, i nie może się pogodzić się z tym, że gra, która lubi jest martwa.

Nie polecam, największy zawód gamingowy w roku 2022, ale też tania nauczka na przyszłość.

Nie polecam!
Review Showcase
1.7 Hours played
Kociołek panoramiksa?

Mija 13 lat od premiery legendarnego, wciąż grywalnego Left 4 Dead (Jej następca, L4D2 w roku 2020 roku 11 lat po premierze otrzymał dodatkowy, darmowy kontent i aktualizację (Hic!)). Gracze są obrzucani z każdej strony grami o zombie. Nadchodzi przesyt. DayZ, Days Gone, Dead Island, Dying Light i wiele, wiele innych. Ewidentnie to nie to. Graczom brakuje wciąż tego jednego.. Tego prekursora gatunku. Gry, która w swoim czasie wyciągała z komputerów wszystko to, co najlepsze. Paliła procesory i karty graficzne. Była przełomem jak na rok 2008. Wyniosła definicję grania multiplayer na inny poziom. Jedna z wielu perełek od Valve..Mimo wciąż aktywnych graczy (22k graczy o godzinie 18:47 dnia 8.03.2023) - gra miała swoją premiere dokładnie 4859 dni temu. Statystyki dnia dzisiejszego pokazują tylko jak bardzo epicki jest to tytuł.

Wracamy do jesieni 2021 roku, kiedy to premierę miała gra Powrót do Krwi. Gra stworzona została przez Rock Studio, czyli twórców wyżej wymienonego L4D okraszonego numerem 1 oraz 2.

Na początku gra dostała mieszane opinie (Na metacriticu oraz na Steamie). Ludzie mieli problem do idiotycznego systemu kart, brak możliwości gry solo oraz brak nagród, tak jak było to w przypadku multiplayer (Dlaczego?). Zostało to jednak naprawione w późniejszej aktualizacji. Brak klasycznego trybu versus, niemożliwość ręcznego zdejmowania dodatków (Totalny idiotyzm, wspomnę o tym później), nierówny poziom wykonywania misji, BRAK ZMIANY POZIOMU TRUDNOŚCI W KAMPANII (Dlaczego? Co za d*bil to zaprojektował?) - żeby zmienić poziom trzeba zacząć kampanię od nowa nieważne na jakim etapie się znajdujemy). Bolał też brak różnorodności w misjach - gdzieś już to wszystko widzieliśmy, kreatywności brak.

Zacząłem grać wraz z kolegami. Odbiłem się po 2-3 godzinach. OK, poczekam, nie będę krytykował. Dam szansę, poczekam na aktualizację. Wiadomo jak dzisiaj jest z grami (Remember, NO PREORDERS!). Gra była w passie, który miałem za 4 zł, więc nawet największy krap jest warty tej ceny. To zawsze nowe doświadczenie i spojrzenie z innego punktu na gry.

Minęło półtora roku od premiery. Grę zakupiłem rok wcześniej w bundle pomagającym ukrainie w konflikcie z Rosją. Była w pakiecie za 80 zł. Stwierdziłem, że nawet jak gra będzie do dupy, to warto pomóc wschodnim sąsiadom. Why not?

Poczekałem. Mamy Marzec 2023. Zalogowałem wraz z tymi samymi znajomymi co półtora roku wcześniej.

Na dzień dobry po raz kolejny strzał w pysk. Przesyt informacji na początku aż przeraził. Do wyboru 393123 broni, do wyboru 99321 dodatków do broni, do wyboru 75932 rodzaju KART. Myślę sobie ,,Co jest do cholery?" To jest ta wielka apokalipsa zombie? To jest ten wielki następca Left 4 Dead?

Zebraliśmy ekipę (1,5 roku później dalej nie można zmienić poziomu gry w obojętnie którym momencie, trzeba zacząć OD NOWA), wybraliśmy bronie i ruszyliśmy na tą epicką przygodę i opowieść czwórki bohaterów. Charyzma głównych protagonistów to poziom wykraczający ponad żenadę. Idiotyczne, mało znaczące dialogi, nieśmieszne żarty. Co najlepsze, każda postać ma swoje główne statystyki i perki co powoduje, że z całej puli jest ich może z 10 grywalnych. Reszta idzie w odstawkę. Każdy wybiera te najbardziej popularne postacie, co powoduję, że bonusy główne się nie łączą. Po co te perki? Nie lepiej się skupić na samej rozgrywce, zamiast kombinować i kminić kogo tu wziąć?

System broni i ulepszania ich woła o pomstę do ♥♥♥♥♥. Grając w multiplayer ludzie rzucają się na te skrzynki jak dzik w jeżyny. Kto pierwszy, ten lepszy. W każdej skrzynce jest jakieś ulepszenia, co może mi dać dodatkowe punktów do celowania i 2% większego krytyka kosztem gorszego odrzutu. Zamiast skupić się na rozgrywce, apokalipsie, WCZUĆ SIĘ w klimat gry, poczuć COKOLWIEK to ludzie skupiają się na sobie i robią z tego Call of Duty. Generalnie nie można zdjąć żadnego attachmentu (tak jakby były przyklejone do broni po założeniu, po prostu się nie da tego zrobić) i jeżeli mamy lepszą broń do podniesienia, to tracimy wszystkie te attachmenty. Po zakończeniu rozdziału TRACIMY wszystkie bronie i zaczynamy od nowa z tą, która wybraliśmy w lobby. Jaki sens jest zbierać to wszystko, skoro tracimy to po zakończeniu rozdziału? Cała fabuła idzie jak po sznurku, kończy się misja w lesie i zaczyna w mieście i to są dalej Ci sami bohaterowie. To jak? To oni zgubili to wszystko po drodze? Jeszcze wspomnę o tym, że przegrywając daną misję cofa nas przynajmniej 2 wstecz, ponieważ mamy ograniczoną ilość respawnu. Dlaczego tak zostało to wymyślone? Kto na to wpadł? Miało to spowodować większą motywację do rozgrywki, przechodząc po raz kolejny ten sam etap? Nie sądzę. Logiki w tym 0.

System kart to typowy hazard, typowa losowość. Miało to urozmaicić rozgrywkę tak, żeby każda rozgrywka była inna (chociażby MOBA ma podobne mechaniki). Grunt w tym, że to nie jest moba! To jest gra survival! Nie każdy chcę układać 10 minut talie wirtualnych kart pod daną misję. Chcę podnieść karabin i walczyć z zombie.

Podobnych rozwiązań bez logicznego wytłumaczenia i sensu jest tutaj masa. Odrzuca to totalnie od rozgrywki i wybija z immersji.

PODSUMOWANIE

Dlaczego kociołek panoramiksa?

Otóz twórcy wrzucili nam do tego wielkiego kociołka przeróżne mechaniki z kilku rodzaju gier w nadziei, że coś się z tego uklepie i napój będzie w miarę do wypicia. System kart, skrzynki, loot boxy, waluty premium, waluty zwykłe, skórki, attachmenty, mikrotransakcje, płatne DLC. (Pokazuje to tylko, jak bardzo rynek gier się zmienił w ciągu 10 lat i jak gry są robione na jedno kopyto). To wszystko miało się połączyć w całość i mieć procenty. Po wypiciu tego napoju miało być śmiesznie, człowiek miał być zrelaksowany.

Wyszedł z tego byle jaki twór, bez smaku, bez zapachu, po którym mamy dzień później przepotężnego kaca i kończymy z głową w kiblu. ,,Jak najszybciej zapomnieć o tej imprezie" - tak czujemy się po kilku godzinach w Back 4 Blood.

Cieszy fakt, że twórcy sami się przyznali do porażki oficjalnie przyznając, że raptem 1,5 roku po premiery kończą oficjalne wsparcie. Na dzień dzisiejszy Powrót do Krwi ma raptem 2,5 tysiąca graczy na Steam Charts.

Dziecko Rock Studio 1,5 roku po urodzeniu zostało uznane za martwe. GRATULACJE!

NIE POLECAM!
Items Up For Trade
613
Items Owned
1
Trades Made
841
Market Transactions
Workshop Showcase
This mod makes truck physics behaviors realistic for a unique driving experience. Features - Smoother truck chassis suspension - Smoother truck cabin suspension - Smoother trailer suspension - Smoother interior camera movements - Improved driveshaft torque
11,015 ratings
Created by - Frkn64
Favorite Group
Krąg Merlina - Public Group
187
Members
3
In-Game
10
Online
16
In Chat
Recent Activity
1.5 hrs on record
last played on May 25
2 hrs on record
last played on May 23
94 hrs on record
last played on May 23
Comments
kiczx Feb 28, 2023 @ 1:00pm 
♥♥♥
m1yagi Oct 23, 2022 @ 8:27am 
napisales opinie on elder scrols online, mozesz powiedziec wiecej o minusach?