Recent reviews by Warlider

Jeżeli oglądaliscie film Gry Wojenne to będziecie wiedzieli o czym to gra.
Wybieramy którym kontynentem będziemy dowodzić, następnie rozstawiamy naszą infrastrukturę. Mianowicie radary które pokazują nam pozycje flot oraz lotnictwa wroga. Nastepnie mamy nasze lotniska przechowujące mysliwce oraz bombowce z bombowce z głowicami jądrowymi krótkiego zasięgu. Po tym mamy nasze silosy. Gra jest podzielona na 5 faz tzw. poziom DEFCON (DEFense CONdition czyli stan gotowosci). "Zabawa" zaczyna sie przy stopiu 5, który pozwala nam na użycie broni jądrowej. Wtedy naszym zadaniem jest anihilacja ludności wroga. Mówimy tu o miliardach.
Na pierwszy rzut oka jest to prosra gierka strategiczna, lecz jest to horror.
TO MOGŁO SIĘ WYDARZYC.

Cóż powiedzieć?
DayZ spotyka Minecraft.
Grafika jest urocza. Ponadto mechanika jest bardzo przyjemna. Przeszukujemy lokacje znajdujemy ubrania, żywność oraz bronie które możemy w pełni modyfikowac. Od tłumika do optyki. Do tego dochodzi bardzo przyjemny system budowania baz oraz dość przyjemne pojazdy (nawet czołgi!).
Polecam grać z przyjaciółmi|!

W.W. II Battlefield conquest. Most intresting aspect of the game is its duality. From one side its classical FPS. Shoot at enemies, capture objectives yatta yatta yatta. Time you spend in your game and the efectivness on the battlefield is rewarded with money that you use to buy new weaponary and customizing it to your needs. You need that money to buy other classes too. Like pilots, tank operators, paratroopers or snipers. The other side is unlocked when you get the General. Then this FPS turns into a "Turn" Based Strategy. 3 Countries on the map fighting to get the major cities of the other one. They acomplish that by capturing "nodes" on the map. Each node is a battle fighted by solders in FPS mode on the battlefield. More units send by generals means more respawns and other units joining the battlefield. For example you can fight with snipers and tanks, against enemy planes. More generals sent more lives you have and more blodier the battle gets.
I recomend this game.
Play it with your friends!

Fallout 4 has number of improvments over older brothers. For start the new weapons modification system. You need a sniper rifle? No problem, just extend your barrel and snap a scope on your gun and you are good to go. Then we got better graphics. Fallout looks lovley on High, but its a minus too couse it can really take a bite out of your graphical card. The exploreable are is enormous. I mean it. After 110 h play'd i am still finding new locations. New Power Armor is an improvment. Before it was just really good armor. Now? It transfroms you into a walking tank. No fall damage, a lot of protection from evrything and of course increased carring capacity. Downsite is that it needs Fusion Core wich arent cheap and without perks they dont last long.
And now the monst disapointing downsites.
First and foremost, every Fallout (from Bethesda.) had a great storyline. And by that i mean the number of outcomes you can get mostly dependend from the choice of the faction. Then you had side quest. Some funny, some hard. Most of them impacted the outcome too. And the paths you could take on these quests? Amazing. But here? first thing we might notice is the dialogue "window". We only have 4 dialoge options: Good, Bad, Neutral and Curious. And nothing more. There is nothing you can change about the main quest. Always the same missions and the same outcome. Only after the main quests you can choose a side and "end the game". But with no ending. Side quests ussualy impacts nothing.
Then we have the massive DLC fail. 1st DLC adds bassicly customizeable robots, 2nd accualy have prety good story line, the 3rd lets you be a raider leader but you have to do evrything. Then we have the DLC that expands the settlements. If you are into building your own arena, creating a giant amunition plant or your own "Vault" then they are worth it. If you have the time of course.
I think that this fallout is too a great game like its ancestors, but in its own way. If you overlook the story (basicly the fallout core....) its a great game. I love the new weapons systems.

Świetna (jak na tamte czasy) szata graficzna. Piekne w swojej prostocie sterowanie. Gra posiada fabułę ale jeżeli sie na niej skupiamy to przechodzimy bardzo szybko. System ulepszeń jest bardzo rozległy zarówno bazy jak i naszych agentów oraz mysliwców. (Troszke szkoda że nie powstał RTS [w sumie powstał ale nie o to chodziło])

Co tu mówić? Symulator globalnej epidemii virusa (niekoniecznie) którego kontrolujemy pośrednio przez zmiane objawów albo metod zarażenia. Gra nie jest zaawansowana graficznie. Do tej gry trzeba dużo cierpliwości oraz metod myślenia.

Prosta aczkolwiek żłozona. Ta turówka niby jest prosta jak sie patrzy ale jeżeli sie troche głębiej pokopie znajdzie sie multum opcji ekspansji oraz rozbudowy. Grafika jest całkiem całkiem. Gra dla miłośników podbojów galaktycznych i gier turowych.

Gra sama w sobie nie jest w cale zaawansowana. Zaawansowane jest wykorzystanie bloków w taki sposób by wyszedł ładny pancernik albo mały statek wiertniczy. Kombinacji jest nieskonczoność. do tego dochodzi (aktualnie) około 14 tyś modów. Prosta mechanika i (nie zawsze ale bardzo czesto) patch co tydzien dodający nowe bloki i funkcje. Grafika jest iękna dzieki wykorzystaniu DirectX 11. Pozwala także na prace na słabszych jednostkach graficznych (co nie znaczy że procesorek i ram sie nie usmażą od 20 pancerników w świecie)

Świetna fabuła książki i klimat wzbogacone o mozliwość grania w 60fps oraz szacie z Last Light (Oczywisćie ulepszonej). Bardzo przyjemny jest też system modyfikacji broni z 2 części (dla tych co niegrali - mozliwośc doczepiania elementów do broni a nie wymienianie broni na inne modele bardziej adekwatne do naszych potrzeb)

Świetna gra momentami czuć śmierć na plecach a momentami czujesz sie jak potwór zabijajac wszystko i wszystkich na swojej drodze. Fabuła jest pyszna gdyż zrobiona na podstawie książki "Metro 2033". Jedynym ubytkiem jest szata graficzna lecz w Metro 2033 Redux została ona przeniesiona na nowy poziom.