Słowem wstępu,
Można by długo rozwodzić się nad tym w jakim stanie CP77 był na dzień premiery, w moim przypadku dodatek jak i podstawkę wziąłem w ciemno w preorderze, dla mnie osobiście podstawka nawet w dzień premiery nie sprawiła że źle się w niej bawiłem - BO BAWIŁEM SIĘ NAJLEPIEJ JAK SIĘ TYLKO DA! CP stał się moim konikiem i od tamtej pory jest moją top 1 gierką.

Jeżeli chodzi o Widmo Wolności, to w skrócie to samo co w podstawce, tylko więcej i lepiej. Oczywiście sam dodatek skupia się na intrydze i jest zachowany bardziej w szpiegowskich klimatach. Co jak najbardziej mi się spodobało, wiedziałem że takie klimaty do świata CP pasują idealnie i się nie pomyliłem.

Jeżeli chodzi o gre aktorską to jest to poziom którego w grach nie widziałem wcześniej nigdzie, a fakt że wszystkie dialogi mówione przez postacie niezależne są wykonywane w akompaniamencie z cudownymi animacjami daje to poczucie maksymalnej imersji z gry.

Oprawa graficzna/Soundtrack - od dnia premiery aż po dziś dzień zapętlało się często wiele piosenek z CP, a sam soundtrack z gry to jeden z moich ulubionych, dodatek urozmaica ten temat dodając wiele cudownych piosenek,
a jedną z moich ulubionych jest wykonana ta przez 27.f*ckdemons,
skracając do maksymalnego minimum TOTALNY SZTOS!
Grafika w podstawce była wspaniała i jedna z najpiękniejszych jakie widziałem, do tej pory podziwiam ludzi odpowiedzialnych za stworzenie Night City (BO OPRÓCZ NPC) nigdy nie widziałem tak organicznego i prawdziwego świata!
W Widmie Wolności jest tak samo tylko tysiąc razy mocniej, Dogtown - czyli nową lokalizacje trzeba po prostu zobaczyć na własne oczy, do tej pory nie jestem w stanie uwierzyć że można tworzyć takie rzeczy w grach!

Reasumując byłem zakochany w CP w dniu premiery, a aktualnie po przejściu Widma Wolności wiem że minie bardzo wiele lat zanim zagram kolejny raz w tak niesamowitą grę jak ta.

Polecam każdemu 77/20