Zainstaluj Steam
zaloguj się
|
język
简体中文 (chiński uproszczony)
繁體中文 (chiński tradycyjny)
日本語 (japoński)
한국어 (koreański)
ไทย (tajski)
български (bułgarski)
Čeština (czeski)
Dansk (duński)
Deutsch (niemiecki)
English (angielski)
Español – España (hiszpański)
Español – Latinoamérica (hiszpański latynoamerykański)
Ελληνικά (grecki)
Français (francuski)
Italiano (włoski)
Bahasa Indonesia (indonezyjski)
Magyar (węgierski)
Nederlands (niderlandzki)
Norsk (norweski)
Português (portugalski – Portugalia)
Português – Brasil (portugalski brazylijski)
Română (rumuński)
Русский (rosyjski)
Suomi (fiński)
Svenska (szwedzki)
Türkçe (turecki)
Tiếng Việt (wietnamski)
Українська (ukraiński)
Zgłoś problem z tłumaczeniem
Mały, duży, biały, ♥♥♥♥♥♥, porobię was jak chcę
Mały na przystawkę, duży na kolację
Rację mam, że tak karcę chłam
Ty lepiej w ławce staw się, edukację złap
Bo teraz patrzę tam i widzę akcję kiepską
Gdy na starcie starcie niczym marne dziecko
Uparcie tak się w tym szarpiesz sam
I wiesz, że w transie szanse raczej marne masz
Ponieważ mam ten plan i szydzę zawsze, wiedz to
I na punche mam cię, i z tym zawsze ciężko