Recent reviews by Janusz Pukawilla

spędziłem zdecydowanie za dużo czasu na zabijanie ludzi...

Gra jest świetna co tu więcej powiedzieć. Trudność eskalująca wraz z umiejętnościami i doświadczeniem gracza. Dobry design wrogów, a w szczególności bossów i ciekawe mechaniki walki poszczególnych z nich. Przepiękna muzyka idealnie pasuje do każdej lokacji oraz do każdej walki (a muzyka w menu - to jest dopiero totalny banger). Gra według mnie jest idealna, inaczej mówiąc - nic dodać, nic ująć. W dodatku chciałem pochwalić się również tym, że za pierwszym razem zdobyłem osiągnięcie, żeby w 20 godzin przejść całą grę na 100% (ledwo zmieściłem się w czasie).

Ta gra jest super. Piszę tą opinię po długim czasie ale teraz mi się zachciało. Wiele osób sądzi że pierwsza część owej gry jest lepsza pod względem wyboru. W jedynce możemy wybrać sobie taką umiejętność (czyli maskę) jaką chcemy bez żadnych warunków. W dwójce wyboru mamy mniej i przy masce Tony'ego mamy warunek, który polega na tym, że nie możemy używać żadnych broni białych ani palnych, za to że możemy zabijać przeciwników za pomocą pięści. Niby to źle, ale jak dla mnie dwójka odpłaca pod wieloma innymi względami. Fabuła jest wielowątkowa i o wiele bardziej rozwinięta niż w jedynce. Oczywiście w jedynce mamy też ciekawą fabułę wyjaśniającą działania organizacji "50 Blessings". Mamy też krótki wątek innej postaci z kaskiem motocyklisty, który zmienia przebieg wydarzeń. Ale wracając. W dwójce mamy wiele różnych wątków. Nie będę wypisywał postaci albo o co chodzi w danym wątku bo zajęłoby to dużo czasu. Fabuła jest pogmatwana, ale niektóre wątki łączą się z innymi. Po przejściu gry możemy sobie analizować co jest połączone z czym, kto z kim itd. W grze jest też kilka nawiązań do poprzedniczki, a więc można wyłapywać nawiązania. Jest też wiele sekretów, achievment'y, które dają nam jakieś ciekawe wyzwania, oraz oczywiście muzyka. Dodaje ona tylko jeszcze więcej dynamiki do rozgrywki (a gra sama w sobie jest bardzo dynamiczna) , a zwłaszcza w poziomie "Death Wish". Poziom trudności tej gry wychodzi poza skalę, bo przy jednym poziomie można się męczyć nawet pół godziny. Fajne polskie tłumaczenie, które nie jest zwykłym ctrl+v z tłumacza i świetna pikselowa grafika. Ja osobiście tą grę uwielbiam pod każdym względem i zachęcam do zagrania

gra nie jest zła lecz fajnie by było gdyby każdy poziom miał swój własny utwór. Byłoby to super ponieważ w wiele muzycznych gier tak działa i zawsze jest to kozackie ponieważ co poziom słyszymy nową muzykę i nie nudzimy się za szybko podczas grania w tą oto grę. Wiem że nie chodzi w tej grze o muzykę ale jednak w opisie pisze coś o tej tematyce, ale tak btw to fajna gierka. Chociaż na razie długo w nią nie grałem to i tak mogę stwierdzić że jest to bardzo fajna gierka, choćby dlatego bo uwielbiam np grę Just Shapes & Beats która jest bardzo podobna do owej gry. Pozdrawiam

Gra kozacka. Nawet nie trzeba robic tych misji zeby sie dobrze bawic.