Recent reviews by 𝕰𝖝𝖆𝖑𝖎𝖇𝖚𝖗

"The Witcher 3: Wild Hunt - 'Ballad Heroes' Neutral Gwent Card Set", to darmowe dlc do wiedźmina 3, a dokładniej do karcianki noszącej nazwę gwint. Po zainstalowaniu dlc, karty neutralne (Geralt, vesimir, ciri, jaskier, yennefer, triss, Zoltan, Villentretenmerth, Regis) otrzymają nowy wygląd, zmieniający ich wizerunek. Karty oczywiście po tym zabiegu nie będą otrzymywały żadnych dodatkowych punktów, zdolności czy atrybutów. Zmiany w ich wyglądzie, skupiają się głównie na bardziej dopracowanym wykończeniu graficznym a także pójściu na ustępstwo od klasycznego wyglądu postaci na kartach, czyli portretu postaci na różnych tłach, zastąpiony tymi samymi postaciami, w niektórych przypadkach w innych ubraniach bądź nawet w innych postaciach (w przypadku Villentretenmerth'a czy regisa), ukazanych w wiekszosci w pozycjach dynamicznych, okazujących ruch bądź jakąś konkretną czynność.
Dodatkowo, karty te są bardzo zbliżone do tych, które zawiera gra "Gwent: the witcher card gamę"

Kusza fajna, ułatwia walkę, ale Geralt mówi że to chyba wbrew wiedźmińskiej tradycji (￣ヘ￣)
Ogólnie myślę że to fajne ale są dwie uwagi co do akcji z gryfem. Po pierwsze kusza którą wygrał vesimir ma niekończącą się ilość bełtów 🤔 Po drugie ta sama kusza jest automatycznie przypisana na scroll, jednak nie jest to zupełnie problemem dla osób które bindują.

Ogólnie uważam że kusza jest przydatną rzeczą dzięki której możesz strzelać na dystans nie narażając się ją atak wroga (takie trochę bycie ch*jkiem strzelając do typa i nie dając mu szans na atak ręczny :>) jednak poza walkami na dystans z postaciami latającymi uważam że obniża ona tylko poprzeczkę dla naszych umiejętności.

Ostatni dodatek alternatywnego wyglądu. Jest on jednak najbardziej zmieniającym wygląd postaci. Przemiana wyglądu triss obejmuje praktycznie całe jej ciało.
Pierwszą zmianą są bardziej czyste, poukładane i wystylizowane włosy. Kolejnym jest obejmujący całą szyję przedmiot z liśćmi bądź skrzydłami ptaków. Następną zmianą jest suknia zastępująca lekko pobudzoną żółto brązową kurtkę. Suknia jest w kolorze zielonym, rozszerzająca się wzdłóż rękawów. Na jej środku, od mniej więcej pępka w górę znajduje się rozsunięcie pomiędzy dwoma częściami sukni, w kształcie trójkątu powiększające się idąc w górę oraz odsłaniające znacznie dużą część nagiego ciała triss.
Cała suknia jest zdobiona złotymi wzorami. Poniżej pasa dodana zostaje biała krótka spódnica, zasłaniająca połowę ud. W dół zostają nakolanników wydłużające się do samych stóp.
Z tego opisu łatwo wywnioskować że ten strój raczej bardzo odbiega od wyglądu triss, nie wygląda on jak strój bitewny a raczej jak strój na przyjęcie bądź imprezę.

Czy polecam ten strój? Zdanie mam podzielne, niby jest on dobra możliwością zmiany wyglądu triss. Minus jest jednak taki że ta stylizacja wywiera wrażenie delikatnej oraz niegroźnej uwodzicielki. Jak widzicie nie przypomina to wogule triss ale jednak sam strój może się różnym ludziom podobać. Daje 👍 za fajną możliwość wyboru, lecz jeżeli była by ona okazywana w punktacji dałbym 5/10

Jest to kolejny dodatek z trójki alternatywnych styli. Daje nam on opcje zmiany stroju zewnętrznego dla ciri. Zmienka on bohaterkę dodając inny, czarny strój z czerwonymi rękawami oraz naramiennikami a także nakłada ciemną sukienkę. Cały ten wygląd zdecydowanie odbiega od tego (spoiler!) który widzimy w początkowej scenie przedstawiającej ćwiczenia młodej ciri . Jest to jednak moim zdaniem dobra zmiana, zmienia jej styl odpowiednio do jej zmiany stylu mentalnego, nie jest już małą nic niepotrafiącą uczennicą w białych brudnych ubraniach, teraz wygląda jak wyszkolona wiedźminka o wysokich umiejętnościach, które umie wykorzystać w walce.

Ogólnie uważam ten dodatek za przydatny, osobiście używam dla ciri właśnie tego wyglądu.

W miarę dobry dodatek umożliwiający nam dobranie wyglądu zewnętrznego dla czarodziejki yennefer. Moim zdaniem jest to dość mała zmiana jedynie lekko zmieniająca szaty oraz odsłaniająca lekko barki ale jednak zawsze jakiś wybór mamy.

Jest to najmniej zmieniający postać dodatek z całej trójki alternatywnych stroi. W sumie to i dobrze, ponieważ nie odbiega on tak bardzo odn wizerunku bohaterki.

Fajny urozmaicający grę dodatek.
Gerat może udać się do dowolnego fryzjera i przyciąć włosy bądź się ogolić. Pomaga to w dostosowaniu wyglądu zarostu bohatera do własnych preferencji.
Uważajcie jednak z tym bp ja przypadkowo wcisnąłem nie tą opcję dialogową i...em...lekko "zniszczyłem" wygląd naszego bohatera (taka przestroga aby zawsze porządnie czytać opcje dialogowe).

Ogólnie rzecz mówiąc świetny dodatek do świetnej gry. Dodatkowe 20 godzin gry jest zbawieniem dla osób które skończyły już podstawową wersję gry. Na dodatek to dlc posiada znakomity soundtrack do dziś chodzący mi po głowie.

Blood and wine zawiera w sobie wiele ciekawych misji oraz zadań które możemy wykonywać tak samo jak inne. Dużym plusem dodatku jest nowa frakcja dla fanów karcianki gwint, przedstawiajaca nam postacie z krainy skellige, z których po uzbieraniu można zrobić sobie własną talię, tak samo jak z innych dotychczasowych frakcji. Jest to największy dodatek do wiedźmina 3 dlatego niestety jego cena to około połowa podstawowej wersji gry...osobiście uważam że nie opłaca się kupować go w pełnej cenie, lepiej zaczekać na wyprzedaż taką jak winter sale czy po prostu kupić z pakietem za 150zł w którym otrzymamy podstawową wersję gry, dodatek blood and wine oraz drugi i zarazem ostatni płatny dlc: serca z kamienia dające dodatkowe 10 godzin gry.

Podsumuwójąc uważam że jest to świetny dodatek, a moim zdaniem największym jego atutem jest jak już mówiłem znakomity i wciągający soundtrack chodzący po głowie nawet po skończeniu rozgrywki. Szczególnie opłaca się go kupić na przecenie.

Call of duty advanced warfare to świetna gra osadzona w (może i niedalekiej) przyszłości. Świadczą o tym na przykład bronie laserowe oraz futurystyczne gadżety. Jest ona zupełnie inna niż większość innych części call of duty osadzonych raczej w czasach wojny światowej, tutaj przyzwyczaić się do egzo-wślizgów itp może być trochę trudno.

Co do wrażeń z gry, uważam że gra jest trochę zbyt inwazyjna dla głowy oraz oczu. Gra się w nią jednak świetnie, szczególnie spodobał mi się tryb multiplayer. Jest on podobny do tych w innych częściach serii call of duty, ale ten jednak ma wiele rozmaitych funkcji które urozmaicają rozgrywkę. Pierwszym plusem jest to że możesz tam sam komponować wyposażenie klasy-w niektórych częściach się tak nie da (np call od duty: world at war). Dodatkowo do wyposażenia możesz dodać specjalne egzo-umiejętności które są nowością. Futurystycznym zamiennikiem granatów jest egzo-wyrzutnia z "pociskami" (granatami), moim zdaniem bardzo fajne i oryginalne.

Niestety jak już mówiłem, przez nowoczesne laserowe bronie czasami z gry robi się po prostu burdel w którym wszystko strzela światłami oraz wybucha, niektórzy jednak lubią taki styl gry, w otoczeniu zamieszania. Oczywiście nie mówię że tak jest cały czas, ale zdążają się takie momenty.

Atutem gier call of duty jest to że jeżeli nie masz znajomych (😔) albo chcesz potrenować możesz rozpocząć rozgrywkę na boty, możesz dobrać ich ilość oraz poziom zaawansowania co jest bardzo przydatne przy potrzeby treningu. Poza trybem multiplayer mamy do wyboru kampanie ale także nasze ulubione mutanty w nowoczesnym wydaniu-egzo zombie (możliwe dokupienie oddzielnych dodatków dlc takich jak np kusza).

Jeżeli chodzi o dodatki do gry (dlc) to jest ich mnóstwo, jednak większość z nich to same wzory nakładane na broń oraz urozmaicenia celownika. Poza skinami jest możliwość kupienia specjalnych pakietów które zawierają po 4 mapy multiplayer oraz inne dodatki takie jak np nowe urozmaicenia egzo szkieletu, bromie itp.
Bronie do trybu multiplayer można dokupić także w osobnym pakiecie, wszystkie za 16zł.
Ogólnie uważam że cena pakietów dlc jest torche zbyt wysoka, 60zł za jedną egzo umiejętność, dodatek oraz 4 mapy multiplayer to moim zdaniem za dużo. Jedynym wyjątkiem dla którego kupiłem pakiety dlc były liczne promocje -50% dzięki którym zapłaciłem jedynie 30zł.

Cała gra jest świetna, polecam ją zarówno fanom multiplayer, kampanii ze znajomymi a nawet ludziom preferującym wyniszczanie zarażonych zombie. Jest to bez dwóch zdań moja ulubiona część call of duty (grałem w wiele) i myślę że jest wart swojej ceny (szczególnie warto czekać na promocję takie jak winter sale/rocznica actovision a których możesz otrzymać tą grę nawet za 80zł)

Wiedźmin 3 dziki gon to kolejna część gier z wiedźminem o imieniu Geralt. Jest to moim zdaniem świetna gra, tworząca klimat i atmosferę, tak dobrą jakiej jeszcze nigdy dotąd nie widziałem. Zawiera wiele dopracowanych elementów, świetnie podłożone głosy, oraz fantastyczną fabułę opartą na książce. Nie martwcie się że kupiliście grę za pieniądze a za dwa dni ją skończycie. Nie nie! Z wiedźminem jest wręcz przeciwnie! Po zakupie gry nasz dostęp do rozgrywki do nawet 120 godzin! Jeżeli jednak przeszedłeś już wszystko i jeszcze ci mało, masz możliwość zakupu dodatku "serca z kamienia" dodającego dodatkową 10 godzinną przygodę a także "krew i wino" gwarantujące dodatkową rozgrywkę nawet do dodatkowych 20 godzin co oznacza że po zakupie pełnego pakietu możesz przemierzać świat wiedźmina przez 150 godzin.
Dobrze, przedstawiłem już ogólny opis więc teraz pokaże bardziej rozwinięty opis poszczególnych atrybutów gry.
Fabuła jest tam bardzo rozwinięta, mamy do wyboru wiele misji oraz zadań do wypełnienia które znajdujemy podczas rozgrywki. Są to rozmaite zadania o różnych treściach dlatego myślę że trudno się tym znudzic a na dodatek pkazdy powinien w tym wszystkim znaleść coś pasującego do jego stylu. Modele postaci poruszają się naturalnie, a ich minika twarzy prawie perfekcyjnie odzwierciedla emocje z prawdziwego życia. Ruchy ich są bardzo dobrze odwzorowane. Jest jednak scena przy której lekko zniesmaczylem się do animacji (ale to tylko jedna scena) (uwaga spoiler) jest to scena w której po przybyciu do domu barona, ta dziewczynka wraz z ciri przy stole zostają poczęstowane jedzeniem z misek które jedzą w dziwny sposób...wygląda jakby jadły i oblizywaly palce a ewidentnie odgłosy i wszystko wskazywało że coś jedzą.

Fabułę zaś ukazują tutaj dopracowane cutscenki w których dowiadujemy się informacji o zadaniach a także po prostu rozmawiamy, gawędzimy bądź grozimy komuś. Atutem tej gry jest możliwość wyboru opcji dialogowych podczas trwania cutscenek dzięki którymi możemy decydować o decyzjach Geralta. Jeżeli gramy na języku polskim słyszymy dobrze dobrany dubbing, a także napisy dzięki którym wzrokowcom lepiej jest zapamiętać różne rzeczy które są do nas skierowane. W połączeniu dubbingu i napisów tak samo słuchowcy jak i wzrokowcy mogą czuć się dobrze i bez przeszkód rozmawiać i gawędzić ze zrozumieniem.
Jeżeli chodzi o grafikę to uważam że jest przepiękna, animacje drzew kołyszących się zależnie od wiatru, słońca oraz światła padającego na obiekty, dopracowane detale zbroji a nawet krew pozostawiana po walkach. Wszystko jest świetnie dopracowane, przebija wiele innych gier. Moim zdaniem jedyna gra która można konkurować (bądź lekko ją przewyższać) z grafiką wiedźmina jest Red dead redemption 2, lecz to dlatego że rock Star miał dodatkowe trzy prawie cztery lata od wiedźmina dlatego mieli do dyspozycji prawdopodobnie nowocześniejsze narzędzia. teraz pozostaje tylko czekać na witcher 4 albo cyberpunka, wtedy CD projekt pewnie pokaże co potrafią ich graficy.
Optymalizacja także jest dobra, posiadam procesor intel core i5 7th gen oraz kartę graficzną NVIDIA GeForce GTX 1050 a osiągam (przynajmniej tak pokazuje w grze) 60fps.
Jak wiele innych gier od CD project, wiedźmin 3 posiada bogaty soundtrack który słyszymy podczas rozgrywki. Jest ciekawy i dodatkowo urozmaicą grę nadając jej klimatu zależnego od sytuacji. Pasuje on głównie do średniowiecznych oraz wojennych klimatów, wspomaga on moim zdaniem bardzo wczuć się w rozgrywkę. Jest on zdecydowanie ponadprzeciętny i chociaż słyszałem od groma ścieżek dźwiękowych z gier, jedynie dwie (w tym wiedźmin) urzekły mnie tak bardzo. Soundtracki możemy usłyszeć jak już mówiłem w każdym momencie rozgrywki, osobiście uważam że najlepszy jest na przykład podczas gry w gwinta (np "the nightingale"), i jest to utwór który bardzo wczuwa w rozgrywkę i dodaje świetnego klimatu w karczmie. Inne z nich (takie jak np "Wilcza Zamieć") są wzruszające i potrafią wzbudzić w graczach silne emocje a także silnie zapaść w pamięć. Jeżeli miałbym wyróżnić jakoś specjalnie 3 soundtracki to były by to właśnie "Wilcza Zamieć" (Polska wersja moim zdaniem jest bezkonkurencyjnie najlepsza) "Blood On The Cobblestones" i "Back On The Patch". Jest to jedynie parę świetnych soundtracków dlatego podczas rozgrywki więcej tych wspaniałych utworów będzie was otaczać. Dodatkowo jeżeli chcecie możecie kupić ścieżki dźwiękowe z podstawowej wersji gry, a także dodatków takich jak Blood And Wine czy Hearts Of Stones aby zapoznać się z soundtrackami nawet poza grą.

Gra ta posiada bardzo ciekawą karciankę o nazwie gwint. Jestem szczęśliwym posiadaczem fizycznej wersji tej gry. Moim zdaniem wszystko jest w niej dobre poza dwiema rzeczami. Po pierwsze niektórzy przeciwnicy (szczególnie na początku) mają zbyt dobre talię w porównaniu do twojej. Po drugie balans jest niedopracowany, frakcją potworów za trudno jest wygrać ponieważ przeciwnicy zawsze mogą rzucić ci szpiega, i nawet jeżeli masz słońce to mogą zagrać na przeczekanie i rzucić mróz po tym jak spasujesz jako że potwory nie mają silnych jednostek poza mieczem, a także ich frakcja nie zawiera szpiegów (poza kartą neutralną). Królestwa północy w połączeniu ich umiejętności pasywnej i najlepszych szpiegów w grze potrafią mieć 86% wszystkich jednostek z talii w ręce, nie mówiąc już o skellige dobierajacych w 3 rundzie +2 karty z cmentarza...nie mówię że przez to nie da się grać bo odziwo gra jest bardzo grywalna, ale jednak uważam że frakcją potworów bądź ewentualnie scoia'tael (chociaż w ich przypadku wysokim skillem i taktyczną talią można zdziałać cuda) zbyt trudno byłoby wygrać z pozostałmi frakcjami.
Ogólnie karty posiadają ładne wykończenie graficzne, oraz zaawansowane zasady gry. W karciankę można się nieźle wciągnąć szczególnie że bardziej profesjonalni gracze zawsze mają pod ręką swoją własną talię aby przy zaczepieniu o jakąś karczmę mieć szansę pozarabiać parę koron.

Wiedźmin 3 dziki gon posiada także wiele dodatków takich jak przygody "krew i wino" czy "serca z kamienia" gwarantujące dodatkowe misje. Są to dwa płatne dodatki za które zapłacimy 40zł za serca z kamienia oraz 80zł za krew i wino. Poza tymi dwoma płatnymi dodatkami mamy do pobrania paręnaście darmowych dlc zawierających dodatkowe stroje dla yennefer ciri triss, dodatkowe stylizacje dla brody Geralda i więcej rozmaitych możliwości!
Jeżeli jesteście cierpliwi, możecie poczekać na którąś z promocji takich jak winter sale, lunar new year czy grand summer sale na których często występują przeceny na pakiet wszystkich dodatków wraz z podstawową wersją gry (game of year edition)
Poza recenzją samej gry informuje że wydała zostana oddzielna gra w kotrej możemy grać w znaną nam z 3 części karciankę o nazwie "gwint". Sama gra nosi właśnie tą nazwę.
Dla osób preferujących grę w realu, kiedyś, do specjalnych wersji pudełkowych wiedźmina były dodawane pudełka z fizyczną wersją gwinta. Można więć zwyczajnie usiąść sobie przy stole i grać w realu! Jest to bardzo ciekawy i interesujący gadżet.

Podsumuwójąc uważam że wiedźmin 3 dziki gon to godna polecenia gra, szczególnie dla fanów przygodówek oraz świata fantasy. Jest moim zdaniem wart swojej ceny, mam nadzieję że wam też się spodoba!

Ten kto nosi maskę, ewidentnie nie przepada za piątym levelem odznaki z tej gry.