I refunded the game for several reasons. First, this game isn't even optimised well for PC. I can run games like Doom and Battlefront perfectly fine, but this small thing stutters. Another problem is the hedious UI, which screams that this game was MEANT for a mobile device. Which brings me to my biggest argument to avoid this steam port: the game is FREE on iOS. It is baffling they ask 15 euros for it here, or even just for 3,50 during a sale. The game even runs better on my Iphone 5! The grindy nature of the game - which is farming coins to get better weapons and heli's to be atleast competent halfway into the game - better suits small bursts of gameplay while you wait on the bus or something.

As for the game itself, I already adressed the repetitive nature of it, but I should also write about the overly simplistic controls. It's not analog, and far too limiting in your options when it comes to movement and engaging combat. The weirdest choice the dev has made, has to be the inability to fire on command. As of right now, your heli automaticly fires at nearby enemies, but considering that your ammo can run out and that you have to spent coins to get more ammo, really seems unfair for those just trying to save money to get better equipement.

I did recommend the first game, especially since I bought it on Steam for only 60 cents, but paying anything more than zero cents for this doesn't seem right to me.

eh. what can i say about this game, outside VR this game was pretty fun to casually kill time, but in VR it looks kind of like crap. it seems like a quick cash in on the whole VR wave. if it was built for VR then i might think differently about this game but i cant recommend this game if youre looking for a nice VR title. play it in 2D

BAD
The first one is great, but this one is just so bad..

Meh. That's my opinion of this game. It's not an awful game, but it gets very repetitive & grindy pretty quickly. And there's never an evolution. It's just a matter of controlling your helicopter in the air and trying not to take much damage ... and you either do or don't have enough firepower upgrades to complete the mission.

That's the disappointing part of this game. Missions can be very easy ... if you go back to prior missions and upgrade your arsenal. Then you'll be destroying enemies below. Well, not you but the autofire on your helicopter will. All you're really doing is piloting the heli. And by piloting we mean controlling how high or low in the air it goes and how fast you're going sideways. That's really all the controls you have. The rest is just upgrades that you need to progress and the autofire doing its thing.

Does that sound fun? I'm glad I only paid $2.49. I think I got 1 hour worth of entertainment. Then I trudged on for an additional hour hoping something would change. But nope, just more grinding necessary to complete levels. There are nice upgrades. That's probably the best thing about this game ... new helis and turrets & missiles to get. Still, I don't think that's enough. Close call, but I'm going to have to say no recommendation.

Rate 4.5/10. Probably would have voted yes recommendation if this had been a .99 cents mobile VR game.

This game reminds me of choplifter and Rescue Raiders from the old days. Would like a little more options in missions instead of a single path. Would like to see more of a Rescue Raiders RTS type of gameplay but it still is pretty fun with just the missions. Love the pixelated voxel graphics.

Despite for the Minecraft cubed style and the mobile root, I've to say than Dustoff Heli Rescue 2 is a good game and also a good VR production. It's a seated + pad experience, but uses the pad in an original and effective way, fit the gameplay like a glove.

The main game is a campaign of 30 missions, you mix different kind of goals (attack, defend, rescue, deliver) with different helicopters and equipments. The gameplay itself is a sort of modern Defender, so a side scroller shooter, where VR is used to add depth and perspective to the whole. It's indie but quite polished to see, with a decent amount of variety among scenery and missions, and ton of unlockables.

In a flat monitor context 15$ would be too step (if I'm not wrong is freemium on mobile with in app purchases) but for VR the standard is different, so it's an acceptable price. There is room for a glorified scrolling tradition in VR, Tinertia is just marvellous for example, this one not as good but surely competent and enjoyable.

this game is terrible the controls are crap and its game is poorly made, so i want a complete refund

it's a fun game.

EDIT : Almost 2 months since I reported a few problems (including 3 achievements not unlocking), and 1.5 months since the last post from a dev. Changing this review to negative until I see any evidence that this game is actually still alive.

EDIT2 : After 3 months of silence, the game is back on track, with a new update (on beta at the time I'm writing this, but should be released quickly), which fixed the last 3 achievements not unlocking and a texture problem on level 30 (and probably other things, but I don't have time anymore to retest everything). So this review goes back to "recommended" :)

I had great fun with the first one (review over here : http://steamcommunity.com/id/merfab76/recommended/341730/) and so far, after 5 hours and nearly half-game I think, I have as much fun with this one.

This early access is very polished, and from what I can tell, the game is pretty much complete. I don't know what the devs have planned (apparently VR support ?), it could have easily been a release instead of an early access, it seems.

Almost everything I said on the review of the first one is still valid for this one (I have the feeling this one is a bit more difficult than the previous, though), if you want a little more details, here's the feedback I sent on the forums : http://steamcommunity.com/app/553690/discussions/0/154644787617726234/

https://www.youtube.com/watch?v=Yv7BRKGtbsk

Więcej informacji (+nieco porad) w pełnym opisie:

►http://hakimodo.pl/2019/04/09/r68-dustoff-heli-rescue-2-recenzja-z-pilotazu-smiglowcow-bojowych-oraz-transportowych/

Zacznę od tego, iż w ocenach graczy pierwsza część była znacznie lepiej oceniana. Przy dwójce było dużo marudzenia, że to jedynka była lepsza. Próbowałem obu wersji i mnie bardziej podobała się druga część. Jedynka była także dużo trudniejsza – sterowanie lotem wymaga tam większej uwagi i łatwo jest o kraksę.
Druga część bardzo mi się spodobała i skończyłem ją w dwa lub trzy dni. Jest dosyć ciekawą grą i po opanowaniu sterowania co może zająć kilka początkowych misji wczujesz się w rolę i zaczniesz czuć wyzwania w kolejnych misjach. Ogólnie całość jest solidną grą i pyka się w to bardzo miło. Elementem zręcznościowym jest tu przede wszystkim kontrola maszyny ponieważ potrafi czasami nieco zaskoczyć jak i też walka z przeciwnikami. W niektórych misjach goni nas czas i trzeba się sprężać by zdążyć uratować konwój czy też zniszczyć wrogą kolumnę zmierzającą do wioski. Wydaje się proste lecz niektóre misje potrafią nieźle dać nam w kość. W porównaniu do jedynki wprowadzono tu punkty zapisu więc tak naprawdę zależy to teraz tylko od gracza i znacznie ułatwiają one prowadzoną rozgrywkę ponieważ nie musimy powtarzać całej misji a startujemy od momentu gry po raz ostatni zapisaliśmy grę. Jeśli mamy z czymś duży problem – wystarczy częściej korzystać z możliwości zapisu.
Mnie gra bardzo przypadła do gustu. Kupiłem ją na jednej z ostatnich wyprzedaży i przeleżała pół roku. A szkoda…

+++ PLUSY +++
• Duża różnorodność misji.
  
• Dużo misji do realizacji. Niektóre są dosyć trudne.
  
• Fajna oprawa graficzna.
  
• Świetne udźwiękowienie. Zarówno efekty dźwiękowe jak i muzyka.

— MINUSY —
• Da się w niektórych misjach zapisać stan gry w takim momencie, że chwilę później kończy się misja a my niczego już nie zdołamy odkręcić.
  
• Działko jest automatyczne i trochę wariuje i potrzebuje chwili by ustalić gdzie konkretnie chce strzelać.
  
• Przy wyższych misjach okazuje się, iż nie dopuści nas bez posiadania odpowiedniej ilości gwiazdek – trzeba wracać do poprzednich łatwiejszych misji by je zarobić (nie jest to trudne, ale to taka robota na siłę).

Dustoff Heli Rescue 2 to dzieło węgierskiego studia Invictus Games Ltd. Gra nie jest pierwszej świeżości ponieważ datę premiery na Steam miała w dniu 30 maja 2017 roku. Jest to zręcznościówka przeznaczona dla jednego gracza w której sterujemy helikopterami różnej maści realizując różnorodne misje. Obecna jest także na telefonach komórkowych jednakże w modelu Pay-2-Play.

Akcja gry toczy się w 3D jednak widok jest tu zablokowany na jedno położenie – kierowaną przez nas maszynę widzimy z boku (widok 2.5D) zaś całość widoku wraz z zachowaniem perspektywy przemieszcza się w kierunku naszego lotu. Co ciekawsze wszystko jest tu zbudowane z pomniejszych kwadratowych klocków i wygląda wizualnie bardzo ciekawie.

Udźwiękowienie jest całkiem nieźle zrobione – towarzyszy nam odgłos pracującego wirnika reagujący na moc przekładaną do maszyny, odgłosy wystrzałów, odpalanych rakiet i wybuchów. Do tego dochodzi nawoływanie ludzików czekających na transport i ewakuację w bezpieczne miejsce.


Zostajemy rzuceni w rejon teatru działań wojennych w których przeciwstawiamy się siłom REDFOR-u. Naszym zadaniem jest oczywiście zapewnić zwycięstwo swojej stronie a dopomóc możemy w tym realizując 35 zadań podzielonych na dwa typy – misje typowo bojowe których motywem jest zniszczenie konkretnych celów oraz ratunkowe gdzie musimy przetransportować porozrzucanych po planszy żołnierzy do naszej bazy.


Zacznę od tego, iż posiadam zarówno pierwszą jak i drugą część gry. Postanowiłem spróbować od jedynki ponieważ miała lepsze oceny niż część druga i gracze w komentarzach wypowiadali się, iż jedynka jest lepsza niż dwójka. Na samym starcie nieco mnie odrzuciło sterowanie i często rozbijałem swój helikopter. Spróbowałem zatem drugiej części jednak i tu miałem identyczną sytuację. Dopiero wtedy zajarzyłem, że źle rozumiem zasadę sterowania helikopterem. Zostałem wtedy przy dwójce i wciągnęła mnie na tyle, iż ją ukończyłem.

Pierwsze co napotkamy to krótki samouczek wprowadzający nas w tajniki sterowania pojazdem w postaci helikoptera. W przypadku pada jeśli chcemy się unieść wciskamy lewy i prawy bumper jednocześnie. Jeśli zamierzamy lecieć w lewo – trzymamy lewy. Jeśli w prawo – prawy. Gdzie jest zatem myk, który mnie tak zmylił jeśli chodzi o sterowanie? Otóż w niektórych sytuacjach lecąc w jednym kierunku śmigłowiec zaczyna samoczynnie opadać i trzeba wtedy kontrować drugim przyciskiem by zapewnić mu wznoszenie się. To mnie nieco zgubiło na początku. Po tym gdy wystartujemy leci cały czas na właściwej wysokości jednak jeśli wleci w jaskinię – zaczyna opadać. Nauka pozostawania na właściwej pożądanej przez nas wysokości trochę trwa lecz z czasem będzie już znacznie lepiej. Helikoptery nie zużywają paliwa a zatem jedyne co będzie naszym zmartwieniem to pozostała nam ilość życia i amunicji.

Prócz sterowania mamy też systemy uzbrojenia w postaci autonomicznego podwieszonego działka, które zaatakuje wszystkich wrogów znajdujących się w jego zasięgu. Zaatakuje pojedynczo a po zniszczeniu jednego przełączy się na kolejny. Ma także ograniczony zasięg tak więc jeśli lecimy na pełnej wysokości nie zawsze będzie w stanie ostrzelać przeciwnika znajdującego się na poziomie ziemi. Dodatkowym problemem jest to, iż kąt ostrzału jest nieco ograniczony a zatem trzeba będzie albo zwolnić by mogło postrzelać do obranego wroga nieco dłużej albo też przelecieć i zrobić nawrót by powtórzyć ostrzał.


Wraz z realizacją kolejnych misji odblokowane zostaną kolejne coraz lepsze maszyny cechujące się większą mocą, większym poziomem zdrowia w postaci mocniejszego kadłuba czy też mogących zabrać na pokład większą ilość uzbrojenia lub większą ilość pasażerów dzięki czemu wykonamy mniej przelotów transportując żołnierzy do miejsca przeznaczenia. Za odblokowanie kolejnych śmigłowce musimy zapłacić pewną kwotę pieniędzy a jeśli nas nie stać możemy wykonać raz jeszcze jedną z ukończonych już misji by zarobić nieco grosza.

Helikoptery dzielą się na dwa typy – bojowe oraz transportowe. Te pierwsze posiadają mocniejszy kadłub i zwykle większą ilość broni jaką możemy zabrać ze sobą na pole bitwy. Nie umożliwiają natomiast transportu żołnierzy więc do wykonywania misji ratunkowych musimy wybrać jeden z helikopterów drugiego typu.

Śmigłowce pełniące role transportowych mogą zabierać na pokład do kilku ludzi a ich lepsze egzemplarze dają nam możliwość montażu dodatkowej broni czy też posiadają zwiększoną ładowność pozwalając zabrać za jednym zamachem kilku wojaków.

Wyjątkiem jest ostatni, najlepszy i dostępny dopiero pod koniec gry helikopter, który prócz posiadania pełni uzbrojenia ma także możliwość transportu żołnierzy. Ale do niego droga daleka.

Obserwuj kuratora WIDZOWIE HAKIEGO

►https://store.steampowered.com/curator/31951226/