Darkest Dungeon®

Darkest Dungeon®

Not enough ratings
NG+ aka Stygian mode [PL]
By Yaroslav1987
z tym poradnikiem przejdziecie NG+/ stygian mode bez zbędnego stresu i rage quitów
   
Award
Favorite
Favorited
Unfavorite
I. Zasady NG+
po 280 godzinach spędzonych w Najmroczniejszym Lochu stwierdzam, że posiadam pewną wiedzę na temat tego zacnego tytułu . Ku mojemu zdziwieniu brak jest na steamie jakichkolwiek poradników dotyczących sposobu gry na NG+ (przynajmniej w wersji polskiej lub angielskiej), więc postanowiłem podzielić się swoją wiedzą na ten temat.

Dla tych co nie wiedzą, Stygian mode jest dostępny po przejściu gry - po ostatnich updatach (marzec 2017) wydaje mi się, że wystarczy skończyć easy mode aka Radiant/Świetlisty, a tryb trudny/hardkorowy/stygijski zostanie odblokowany. (ja jednak wolę nazywać go po staremu NG+ - nawyki z dark souls :) )

Tryb NG+ polega na tym, że gram od nowa na większym poziomie trudności. Wrogowie mają ok 20-30% więcej życia i zadają o 20-30% większe obrażenia. Krytyki się sypią nawet od podrzędnych minionów, a stres leje się strumieniami np podstawowy dworzanin z ruin potrafi swoją czarą zapodać 20 stresu na raz, do 35 w razie krytyka. Co jest najtrudniejsze to limit czasowy - 86 tygodni oraz limit zgonów bohaterów - 12 (w praktyce 10, bo kto przeszedł gre wie o 2 obligatoryjnych zgonach). Jeśli przekrocznymy te limity to gra automatycznie kasuje naszego save'a i zaczynajcie od nowa.
II. Przygotowania
Najważniejsze jest twoje nastawienie! bardzo długo szykowałem się do podjeścia do ng+ bo moje nastawienie było negatywne. Bałem się, że przegram i zmarnuje kilkadziesiąt godzin, gra pójdzie na marnę i będę musiał ją powtarzać. Jest to całkowicie błędne i deprymujące podejście. Jeśli decydujecie się na Stygian to grajcie normalnie, aczkolwiek roważniej i bardziej defensywnie i nie myślcie o tym, że wisi nad wami limit czasu/zgonu itp bo w ten sposób gra będzie za bardzo stresująca. Po ogarnięciu 5-10 lochów, byłem już spokojny i się przezwyczaiłem. Gwałtowny wzrost poziomu trudności można poczuć na konrektych przeciwnikach, a w szczególności na 3 poziomie lochu - ale o tym za chwilę.

NG+ skończyłem jakoś po 50 tygodniach - wg bardzo szybko bo w normalnym trybie grindowałem do 80-90 tygodnia - z 1 (3) zgonami na koncie. Po skończeniu miałem wraźenie że "było łatwo" i "meh, przereklamowane ten Stygian", więc sami zobaczycie jak zmienia się podjeście.

Nie planuje póki co robić challange runów jak all-antiquarian albo all-dark run :)
III. Bezbolesna strategia
Jeśli chcecie przejść suchą nogą przez ng+ i zdobyć ostatnie osiągnięcie za ukończenie tego trybu mam dla was strategię, która oszczędzi dużo stresu. Strategia jest prosta - a oto 10 przykazań:

1. BIEGAMY TYLKO DO POCZĄTKOWEJ LOKACJI - DO RUIN. Dopuszczalne są pewne odstępstwa np - bieganie na 1 poziomie lochów do norowiska i knieji, w żadnym wypadku nie biegamy do zatoki, bo gang ryboludzi was dojedzie, że swoimi OP obrażeniami i krwiwieniem. Na 2 i 3 pozimie lochów to już stricte tylko ruiny. oszcześci to wam rage quitów związanych z krytykami za 30 obrażeń od świń-rzeźników, świń z oszczepami z ostatniego updatu, drzewiastych poskromień za 50 od gigantów w knieji oraz chirurgicznych uszczypnięć od kraboludzi w zatoce. Ruiny są względnie najbezpieczniejsze. Odpowiednie przedmioty do ulepszeń możemy uzyskać przez wymianę.

2. NIE BIJEMY BOSSÓW. co do zasady. można sklepać tych na 1 poziomie, a później - patrz przykazanie 1 - tylko tych w ruinach. Oczywiście na 3 poziomie stanowczno odradzam bicia bossów.

3. NIEJ BIJEMY BOSSÓW EVENTOWYCH. Bandyta VVULF pojawia się po 50 tygodniu jeśli mamy conajmniej 1 drużynę 5 lvl bohaterów. Jest silny, bardzo silny i zbyt duże ryzyko jest, że któryś z bohaterów zginie. Ryzykownym jest wysłanie samobójczego składu i poddanie misji, gdyż w tym wypadku - tak jak w najmroczniejszym lochu - któryś z bohaterów obligatoryjnie zginie. Jeśli olejemy evet to VVulf niszczy 1 z obiektów w osadzie. Pojawia się ryzyko, że zniszczy wysokopoziomową kuźnię itp. ale w 50 tygodniu powinniście mieć już wszystko rozwinięte i zapas materiałów do takich ulepszeń. Więc polegam pominąć ten event. To samo dotyczy Krzykacza, zostawcie go w spokoju. Jeśli boicie się kradzieży przedmiotów, to najprostsza rada - wszystkie istotne przedmioty trzymamy w slotach postaci, a nieistotne sprzedajemy lub po prostu nie martwimy się ich utratą. Ten event również nie odpala się przed 50 tygodniem, a mi do tego czasu udało się ukończyć grę, więc nie miałem tych nieprzyjemności.
Nie bijemy również wałęsaka/shamblera. Kolekcjonera trudno ominąć, ale on jest zdecydowanie najłatwieszy z losowych bossów. Można bić.

4. W miare możliwosci ROBIMY ŚREDNIE I DŁUGIE LOCHY. Krótkie lochy to starata czasu. Opymalne są średnie i w pełni wystarczają. Długie jak czujesie się na siłach, ale bez nich też dacie radę. Ważne by brać dużo ekwipunku, praktyka mnie nauczyła, że lepiej nosić niż się prosić :) i tak w przypadku krótkiego lochu to będzie 8 żywności/8+ pochodni, na średnim 12-16 żywności, 16+ pochodni, a na długim 20-24 żywnosci/ 24 pochodnie.

5. do 25-30 tygodnia pirorytetem jest zbieranie obrazów przodków i dokumentów w celu rozbudowania osady. Później trzeba trzepać kase na ulepszenia. Czasu jest aż nadto i nie ma co się przejmować, że nam go zabraknie - no chyba, że jakaś drużyna bohaterów polegnie, wtedy robią sie spore komplikacje, ale oczywiście nie możemy sobie na to pozwolić na tym poziomie trudności.

6.W OSADZIE ULEPSZAMY TYLKO TO CO KONIECZNE. w pierwszej kolejności Stage Coach - nie musi być na maksa, tylko tak do połowy, żeby mieć sensowny dopływ nowych bohaterów. Z powodu że nie mogą już bezmyślnie ginać, ich dobór powinien być bardziej przemyślany. Później ulepszamy kuźnie i gildie w celu ulepszenia broni,pancerza i umiejętności. Budynki łagodzące stres są niepotrzebne do ulepszania, chyba że mamy nadwyżkę. Porada o tyle ważna, że jeśli jesteś takim typem gracza jak ja, który chce mieć wszystko zawsze zrobione na maksa, to tutaj należy tego zaniechać i robić tylko istotne ulepszenia co stoi w sprzeczności z moją naturą :)

7. DBAMY O SWOICH BOHATERÓW. Limit zgonów 10 nie pozwala nam robić samobójczych misji po loot. Najlepiej w pierwszych tygodniach ułozyć sobie 4 drużyny bohaterów (o składzie później), które będą odpowiadały 4 drużynom atakującym 4 poziomy najmroczniejszego lochu. Raczej nie znajdziemy wolnych środków na utrwalanie pozytywnych cech lub usuwanie negatywnych.

8. ANTYKWARIUSZKA PODSTAWĄ TWOJEJ EKONOMI! Nie lubie tej postaci bo jest bezuzytezcna w walce, ale kasa która potrafi zarobić za średni loch to wynagradza. chodzać wyłącznie po ruinach spokojnie mozna poradzic sobie w 3 walczące postacie i 1 farmiąca kase. Antykwariuszka ma jaką szczątkową umiejętność rzucająca zaraz oraz leczącą, więc da sobie radę.

9. GRAMY DEFENSYWNIE I NIE PODJEMUJEMY ZBĘDNEGO RYZYKA. Trochę czasu zajęło mi przestawienie swojego toku myślenia. w podstawowym trybie grałem głównie dps - czyli wszyscy mają za zadanie robić potężne obrażenia w celu wyeliminowania wroga jak najszybciej. W związku z faktem, że teraz przeciwnicy robią większe obrażenia, a co gorsza mają więcej życia (wspominany gigant z knieji na 3 poziomie na 158 życia !!!) doradzałbym grać defensywnie, tzn poświęcić czas na wzmocnienia - buffy, osłabienia przeciwników - debuffy oraz obrażenia w czasie - dmg over time - jak krwawienie/bleed i zaraza/blight. Podstawą jest jednak ogłuszenie/stun. Warto, żeby 2-3 zawodników posiadało taką aktywną umiejętność. Wyłączamy 2 najtrudniejszych przeciwników i staramy się wykończyć obstawę. w następnej turze staramy się ogłuszyć tych co nie mają wzmocnienia od ogłuszenia, tak żeby nie walczyć z 4 przeciwnikami równocześnie. Priorytet w ogłuszeniu mają oczywiście tylnie rzędy i potwory zadające stres.

Jeśli twoj bohater ma zginać to się wycofują. nie bądź pazerny.

10. MYŚLIMY POZYTYWNIE - w nawiązaniu do ptk 1 niniejszego poradnika. Nastawienie, że to po prostu zwykła gra i przełamanie starchu co do ng+ to podstawa.
IV. Składy drużyn
tak jak zostało napisane w 7 przykazaniu o bohaterów należy dbać i nie pozwolić im zginać. Jeśli ktoś jest u progu śmierci lepiej się wycofać, niż powolić mu zginać. Wróci później by walczyć kolejnego dnia. Szczególnie tyczy się to doświadczonych bohaterów. Olejcie presje czasu i chciwość, które są głównymi czynnikami psychologicznymi.

a oto proponowane przeze mnie składy bohaterów, którymi pokonałem najmroczniejszy loch - akurat w tej materii są bardziej szczegółowe poradniki.

misja 1: kapłanka/arlekin/łowczy/krzyżowiec
misja 2: kapłanka/łowczy/zbrojmistrz/zbrojmistrz
misja 3: doktor zarazy/abominacja/abominacja/helion
misja 4: kapłanka/okultysta/oprych/krzyżowiec - a tak na prawdę wszystko da rade

tak jak napisałem w przykazaniach, warto żeby te drużyny od początku chodziły razem, żeby przezwyczaić się do ich synergii i współdziałania. Zdaję sobie jednak sprawę, że niektóre postacie są bezużyteczne w ruinach np łowczy albo arlekin (pod względem zadawania obrażeń, do wsprawcia się nadają). Wyjątkiem jest równieź używanie antykwariuszki, która z oczywistych względów nie nadaje się do ostatnich misji, ale jest nieodzowna do farmienia kasy na niskim i średnim poziomie lochu. 1 antykwariuszka wystaraczy w zupełnosci, a jak komuś się bardzo spiesz lub jest bardzo zachłanny to 2 max. Ja skończyłem swój run mając 20 bohaterów.

Jak już wspomniałem naważniejsze jest granie defensywne, a najważniejszą umiejętnością jest ogłuszenie/stun. Najlepiej, żeby 2-3 bohaterów posiadałą taką aktywną umiejętność. Ogłuszam najcześciej tylne szeregi przeciwnka, czyli te które zazwyczaj powodują największy stres - w przypadku ruin to szaleńcy i dworzanie. Stąd też najlepiej w ruinach radzi sobie podstawowy domyślny skład kapłanka/doktor zaraz/oprych/krzyżowiec.

do grindu kasy polecam wymienić oprycha na antykwariuszke, choć wtedy pojedynki mogą być rozwlekłe :)

ultymatywnym tank-squadem jest jednak kapłanka/doktor zarazy/krzyżowiec/krzyżowiec lub jednego z krzyżaków można wymienić na zbrojmistrza.

Gramy tak, żeby przy kończeniu przeciwnika (np został 1) mieć czas ma wyleczenie obraźeń i stresu. Tak samo w przypadku kampingu. Czasem warto zostawić go na koniec lochu, tak żeby bohaterowie wyszli bez skazy i byli gotowi na kolejną misję. Stąd ważna rola łowczego lub arlekina, którzy mimo słabych efektów w ruinach, mogą siedzieć na 3 lub 4 pozycji i być wykorzystywani wyłącznie do łagodzenia stresu.

Bohaterów z których w ogóle nie korzystałem : trędowaty, hiena cemntarna, kuszniczka, łowca nagród (którego bardzo lubie w normalnym trybie),


Mógłbym jeszcze długo pisac, ale myślę, że te podstawy pozwalą wam skończyć ng+ w sposób bezstresowy. w razie czego zapraszam do pytań i komentarzy!

powodzenia i nie dajcie sie złamac!

22 Comments
Yaroslav1987  [author] Dec 23, 2024 @ 3:17pm 
Pisałem to 6 lat temu to wiele mogło się zmienić. Wydaje mi się że krzyżowiec średnio radzi sobie w 3 rzędzie, chyba że jako wsparcie.
Grzesiu Braun Dec 23, 2024 @ 2:39pm 
moim zdaniem top skład pod stygiana overall to Kapłanka/Krzyżowiec/Krzyżowiec/Zbrojmistrz
mają wszystko: leczenie, antystres, stuna i tankowanie
Yaroslav1987  [author] Jul 27, 2018 @ 8:22am 
cieszy mnie to jeśli moje doświadczenia mogły pomóc :) tak, zaliczenie stygian to niesamowite uczucie, ale jakoś nie chce mi się do niego wracać :) DD wymęczyło mnie tak bardzo, że zakupiłem ostatnie dlc ale nie chce mi się w nie grać :)
nif Jul 27, 2018 @ 8:16am 
btw miales racje, nie bylo tak zle.
nif Jul 27, 2018 @ 8:16am 
swietny poradnik i dziekuje za niego autorze :) dzieki tobie zebralem sie na stygian i ukonczylem go.
delarebrilmathiel Jul 5, 2018 @ 8:31am 
Fajny poradnik, akurat się przymierzam na Stygian, więc dzięki za cenne rady. Choć przyznam, nie rozumiem hejtu na Antykwariuszkę - imho bardzo dobra postać, daje super loot, a jej Orzeźwiające Opary trzy razy z rzędu naprawdę potrafią uratować tyłek, bo dają potężny buff do uniku całej drużynie. Jak ją biorę to używam tylko tej umiejki i od razu walki robią się łatwiejsze :)
Yaroslav1987  [author] Jul 4, 2018 @ 8:41am 
tak na prawdę to da się wszystko, nawet przejść grę 4x antykwariuszka po ciemku ale nie próbowałem :) fakt, ten skład do 3 misji jest dosyć eksperymentalny i w domyśle - nie napisałem tego - robi się ten loch na pamięć tzn z mapą, żeby ograniczyć do min ilość walk. A skład w/w dlatego, że cyste i kolege biłem dmg over time tzn nałożoną zarazą zamiast bezpośrednie obrażenia, 2 tury ataku badaczki zarazy i abominacji i cysta dostawała po 20 dmg na ture + czas na autoheal i stun dla tego co teleportuje.


kurde nowe dlc, nowe acziwmenty, znowu trzeba maksować grę po raz 3... :)
A11OSAUR Jul 4, 2018 @ 4:40am 
Punkt 9 mówi GRAMY DEFENSYWNIE I NIE PODJEMUJEMY ZBĘDNEGO RYZYKA
Kiedy to mówisz, że najlepszy (twoim zdaniem) team do 3 misji w Darkest Dungeon jest :
,,misja 3: doktor zarazy/abominacja/abominacja/helion''...
Nie bardzo rozumiem.
W sensie wiem, aby wygrać tą misję, to tak naprawdę trzeba wygrać conajmniej 5 WALK, no ale to troche "risky" wchodzić tam bez healer'a.
Oczywiście : abominacja ma self-heal'a, helion rówież, no ale co z badaczką zarazy?
A poza tym to istnieje tam przeciwnik który może cię przeteleportować gdziekolwiek na mapie.
A co w momencie gdy się ich nie ma się obozowisk?
Walki są tam ograniczone, więce raczej szansy na wyleczenie nie widzę, a posiłki przychodzą.
Z tego co wiem to oprócz Badaczki Zarazy i Awanturniczki, to nasi główni dps nie walą w ostatnią linię (4), a właśnie tam się najczęściej respi ten przeciwnik...
Sam przygotowuje się do misji 3.
Ten team to: Kapłanka,Łowca Nagród,Łowczy,Zbrojmisztrz
Rectified spirit Mar 17, 2018 @ 10:36am 
ludzie pomocy był umnie golega i weszliśmy na jego konto (mamy równiesz na naszych konta darknest ale on dlc) i jak wrociłem na swoje konto straciłem sapisy i mam jego jak je przyrócić pomocy miałem tam legendy
Yaroslav1987  [author] Jul 19, 2017 @ 9:34am 
trinket antenata jeśli jakiegoś CI brakuje. choć te które można zdobyć ze skrzynki/szamblera są ograniczone do 4. pozostałe 8 z questów na dużych lochach.