Poradnik dowódcy - działania taktyczne

Na samym początku chciałbym zaznaczyć że cały poradnik jest przygotowany samodzielnie przeze mnie. Czasem będe się odnosił do stron na których wyczytałem dane ciekawostki ale oprócz odnośników wszystko tutaj napisane opiera się na moich spekulacjach, doświadczeniu oraz paru oczywistych drobnostkach na które trzeba zwracać uwagę. Piszę to nie tylko aby otworzyć umysł nowym graczom, mam nadzieje że nawet ci weterani którzy Caldarie zdobyli nie jeden raz dowiedzą się czegoś ciekawego albo chociaż przytakną że mój pomysł jest dobry. No to zaczynamy :)

Kilka słów na wstępie

Wydaję mi się że graczy M&B Warband można podzielić na dwie kategorie:

A - gracze którzy mają 30-50% trudności w ustawieniach, chodzą i zabijają jak klasowy rębajło.

B- gracze których ustawienia trudności są przeciętne/ponad przeciętne i polegają głównie na sile swojej armii oraz starannie dobranym taktykom.

Jeżeli jesteś więc graczem kategorii A oraz nie masz zamiaru się zbytnio przemęczać i nie chcesz niczego sobie udowadniać to pomiń ten poradnik. Jednak jeżeli jesteś graczem kategorii B lub chcesz nim zostać to zapraszam cię abyś czytał dalej. Prawdziwe piękno M&B jest wtedy kiedy twoja postać jest jak zwykły typowy żołnierz i jedyne co potrzebujesz do wygrania to dobrej taktyki a nie silnej armii czy wojownika który sam wycina w pień całą fortece wroga. Więc jakie są potrzebne minimalne ustawienia aby gra była sensowna? Jest to granica 100% trudności, na screenie zamieszczam minimalne ustawienia według mnie.

Jaką postać stworzyć?

Do tego pytania odpowiedź jest banalnie prosta. Stwórz taką która jak najbardziej umocnii twoją armie. Zanim się rozpisze to wstawiam link[www.mountblade.info] pod którym znajdziecie rozpiske naszych wyborów przy tworzeniu postacii. Jest to jeden z najważniejszych elementów gry więc należy dobrze się nad nim zastanowić. Na czym skupiać uwagę? Są to takie umiejętności jak (ułożone według najważniejszej - najmniejważnej ale mimo wszystko ważnej):

1. Wyszukiwanie drogi - Dlaczego na pierwszym miejscu? Gdy wiesz że daną bitwe przegrasz to najlepszym sposobem na jej uniknięcie jest ucieczka. Wbrew pozorom ta umiejętność znacznie przyspiesza naszą armie umożliwiając pozbycie się niechcianego ogona.

2. Szkolenie - W późniejszej fazie gry z pewnością będziemy musieli odbudowywać naszą armie. Starcia z innymi wasalami to nie przelewki, oni nie szarżują bezmyślnie jak stepowi bandyci. Ich armie są mocne więc często będziesz na spotkaniach z nimi cierpiał. O czym należy pamiętać? Czekaj aż cały dany oddział będzie gotowy do awansu. Przykład? Zakładamy że mamy 50 chłopa, jednej nocy zdołamy wyszkolić 10 z nich na wyższy poziom. W tym momencie nie awansujemy ich odrazu ale czekamy aż wszyscy z tych 50 chłopa będą gotowi do awansu. Dlaczego? Bo jak awansujemy np. 10 z tych chłopów to następnego dnia nie będziemy mogli awansować kolejnych 10 tylko już np. 8 co cały proces odnowy naszej armii mocno spowolni.

3. Chirurgia - Bardzo ważny skill. Minimalizuje nasze straty wojska dzięki czemu nie będziemy musieli przejmować się tak ciężką odbudową armii.

4. Optatrywanie ran - Ten skill pozwala nam na szybszą regeneracje postacii. Poprostu pozwala nam zaoszczędzić czas który podczas wojny jest nam bardzo przydatny.

5. Inżynieria - Łatwiej jest pokonać 100 czy 200 przeciwników? Inżynieria skraca czas budowy maszyn oblężniczych dzięki czemu jest mniejsze prawdopodobieństwo że wróg nas zaatakuje podczas gdy my przygotowujemy np. wieże. No i pozwala nam na rozbudowe naszych włości.

6. Zarządzanie więźniami - To jest już skill stricte pod finanse. Podczas walk z wasalami (chociaż nie tylko bo nawet bandyci przynoszą ładny pieniądz) często zdarza się że paru wojskowych możemy pojmać jako jeńców żeby później ich odsprzedać. Zdarzało mi się że dzięki 15 jeńcom przynosiłem po walce dodatkowe 2k denarów a tych nigdy mało.

7. Logistyka - Mało ważne ale podstawowo mamy dosyć mały zasobnik. Polecam dodać tak z 2 punkty do tej umiejętności.

Jeżeli chodzi o najważniejsze skille to to by było na tyle. Wiadomo, nie mówie aby nasza postać miała być z papieru ale najlepiej gdy podczas walki będzie w bezpiecznym miejscu. Dla przykładu ja zazwyczaj ustawiam się z tyłu, dookoła mnie tak zwana "Gwardia Wasalska" pilnuje aby nikt nie podszedł a moja postać strzela sobie z łuku. Dlatego skille które grają u mnie drugorzędną role to potężny naciąg i strzelanie z łuku. Warto wspomnieć że niektóre umiejętności (tak zwane umiejętności oddziału) mogą być dawane przez własnych towarzyszy specjalnych, więc warto aby zawsze mieć kogoś kto przejmie częśc z tych ważnych skilli i nas troche odciąży.

Pierwsze kroki...

Czyli to co jest najtrudniejsze i najnudniejsze to zarabianie na samym początku. Są różne sposoby:

Handel - Z początku opłacalny, można na niektórych towarach ładnie się wybić jednak na dłuższą mete czasochłonny, nudny i później nieopłacalny.

Turnieje - Coś co daje renome, dużo denarów i dużo frajdy. Jednak istnieje duże ryzyko że przegramy i stracimy troche kieszonkowego. Duże ryzyko ponieważ na początku nasze skille z władaniem bronią są niskie. Apropo jeżeli nastawiamy się na taki zarobek to warto dobrać odpowiednio miasto do którego zmierzamy na początku np. jeżeli chcemy walić z łuku to Tulga, lanca - Swadia itp.)

Bandyci - Do tego potrzebujemy troche armi i zmysłu taktycznego. Jeżeli mamy rozwinięte zarządzanie więźniami to świetny sposób na zarobek.

To chyba takie 3 podstawowe środki zarobkowe na początkowym etapie gry gdy nie jesteśmy jeszcze czyimś wasalem. Dlatego nie pisze o ogarabianiu bo możemy bez sensu podpaść jakiemuś krajowi. Pozatym ograbianie zabiera nam cenny honor a on jest dosyć ważny.

Zostałem Wasalem

Czyli to co w tej grze jest najlepsze (oprócz bycia Królem). Z czasem gdy już wyrobimy sobie troche renomy możemy dołączyć do jednej z 6 frakcji. Nie będę podpowiadał do której bo każda ma w sobie coś unikatowego. Mimo wszystko gdy złożymy przysięge danemu Królowi otrzymamy od niego nasze pierwsze lenno - mała zapyziała wioska, najczęściej na granicy z innym krajem ażeby nam ją ciągle najeżdżali. UWAGA! WIOSKI W M&B TO BARDZO WAŻNA RZECZ. Nie należy jej lekceważyć. Warto już na samym początku zbudować sobie dobre relacje z daną wioską wykonując misje. Dlaczego? Im wyższe relacje z wioską tym więcej ludzi możemy zrekrutować za jednym razem a od jakiegoś poziomu stosunków dostajemy wojowników o poziom wyżej! Zaoszczędza to nam czasu. Lepiej jest wejść do wioski, zwerbować 30 mocnych chłopa czekać 2 dni i kolejnych 30 niż latać tam i spowrotem, od jednej wioski do drugiej żeby zdobyć po 5 chłopa na jednej wiosce. Nie wolno wioski zaniedbywać.

Inne ważne aspekty bycia Wasalem to utrzymywanie dobrych relacji z resztą Wasali naszego kraju. Dlaczego? Ano dlatego że mogą oni nas poprzeć przed Królem gdy chcemy dany zamek itp. Dlatego przyjmowanie misji znieważenia innego Wasala odpada. Sam sie na tym przejechałem.

Rownież powinniśmy udawać się na wyprawy wojenne. Poprawiamy tym sposobem stosunki z Marszałkiem ale także utrzymujemy innych w ryzach.

Poważne walki

Czyli te walki w których trzeba myśleć. Jeżeli chcesz zminimalizować straty albo wogóle daną walke wygrać to powinieneś zwracać uwage na takie aspekty jak:

Teren

Jednostki własne

Jednostki wroga

No to zaczynamy:
Teren - najważniejsze aby dobrze go wykorzystać. Najlepsze tricki robi się na terenie górzystym ale i zwykłe stepy mogą mieć swój taktyczny urok. Warto wykorzystywać każde wzniesienie aby stawiać tam łuczników, za górami stawiać jednostki aby wrodzy łucznicy ich nie dosięgneli, możliwości jest mnóstwo. Każda górka i każdy płaski teren powinien być dla nas okazją aby się wykazać. Ale to się sprowadza już do jednostek...

Jednostki własne - Dookoła rozległe stepy. Wróg uderza na nas od frontu. Z tego co widzimy posiada on jedynie piechote. Ciężka kawaleria na samym początku oczekuje na rozkazy, stoją w bezruchu i czują że zaraz będzie odpowiedni moment. W tym samym momencie lekka kawaleria jedzie od lewej flanki. Nagle na sygnał ciężka rozpoczyna szarże, wróg widząc ciężka rzuca się w ich strone, w tym momencie lekka zdążyła zrobić im już plecy i wparowuje na nic niespodziewających się wrogów. Straty wroga - wszysy zgineli, straty nasze - jeden ranny ciężki kawalerzysta. Nasza piechota nawet nie musiała się ruszać z miejsca. Co innego gdyby teren był górzysty, wtedy kawaleria by sobie nie poradziła. No właśnie. Teren to zaleta ale i też wada. W tym przypadku dla wroga. Piechota nie ma szans na stepach z kawalerią tak jak kawaleria w górach z łucznikami. Wykorzystajmy to wszystko mądrze, a jeżeli nasze wojsko nie jest przystkosowane do danego terenu to lepiej uciec niż walczyć. Straty mogą być zbyt duże.

Jednostki wroga - Tutaj krótko i na temat. Zwróćmy uwage jakich jednostek ma nasz przeciwnik najwięcej, co jest jego mocną stroną a co jego słabą. Dostosujmy swoją gre do wrogich oddziałów.

Formacje:

Piechota - W początkowej fazie walki powinna bronić łuczników, ustawiać na wzniesieniach, zabezpieczy nas to przed pełną szarżą kawalerii (Chyba że mamy pikinierów, to mogą iść naprzód). Początkowo niech utrzymują pozycje, gdy wróg się zbliży to wysłać ich do ataku. Jeżeli wróg zaatakuje gdy będą utrzymywać pozycje to poniesiemy mocne straty.

Łucznicy - Za piechotą, tylko utrzymywanie pozycji, nie wolno pozwolić wrogowi aby do nich doszedł. Powinni mieć cały czas obstawe.

Łucznicy Konni - Atakują jako ostatni z kawalerii. Gdy ciężka wjedzie do ataku powinniśmy wysłać ŁK po nich. Jeżeli pójdą w szarże na równi z resztą kawalerii to mogą wlecieć w sam środek boju, mają słaby pancerz więc to będzie dla nich wyrok.

Lekka Kawaleria - Powinna atakować od flanki lub od tyłu, można ustawić ich (a wręcz najlepiej) na podążanie, przeprowadzić ich na tyły oddziału wroga i wtedy wydać im rozkaz ataku. Są świetni do tego typu ataków ze względu na szybsze konie niż te które ma ciężka. W zwarciu raczej słabi. Można manewrować nimi i szarżować pare razy. Należy pamiętać że bez ciężkiej nie mają aż takiego zastosowania, wtedy najlepiej wykorzystać taktyke którą podaje jako następną.

Ciężka Kawaleria - Ataki frontalne, ogólnie robią niezłą wikse, należy pamiętać jednak aby nie zostawiać ich na dłużej samych. Robimy nimi atak od przodu, utrzymują wroga w zwarciu, po nich lekka, dobija piechota i jest git, przeciwnik pada na glebie.

Nasza Ochrona - Czyli jak pisałem wcześniej (nazwałem to tak kozacko - "Gwardia Wasalska") powinni być ustawieni na podążanie, mają być dookoła i nas chronić. Oczywiście jeżeli jesteśmy na koniu to nasza Gwardia też musi je posiadać. Powinno być ich 5-10, mogą być bohaterowie. Jeżeli jednak będą to zwykłe jednostki to zalecam te neutralne, żeby nie było kłopotu, bo rozdzielić jednego rodzaju jednostki nie możemy.


Jeżeli chcemy kogoś pojmać, w sensie zwykłe jednostki to mamy opcje "Broń obuchowa" ale uwaga! Jeżeli dana jednostka tego nie ma to zatrzyma się w miejscu. Nie zalecam więc używać tego ogólnie, lepiej dać ten rozkaz konkretnym jednostkom które broń obuchową posiadają.

Koniec

No i wkońcu się wygadałem :D Przedstawiłem mój punkt widzenia dobrego zarządzania w M&B. Co zrobicie zależy od was. Poradnik będe jeszcze z czasem uzupełniał, jednak 1,5h pisania o tym samym to wystarczająco jak na jeden dzień. Niech wam ludzie hołd składają a wrogowie na kolanie większość czasu spędzają. Zapraszam do oceny i komentowania :)

[outside_donut]

Dobry wpis. Może być nadal przydatny jeśli ktoś sięgnie jeszcze po M&B:W. Ja katuję tę grę namiętnie. Zawsze grałem jako lichy taktyk. Wszystkie umiejętności inwestowałem w Inteligencję i Charyzmę - powiązane z nimi atrybuty, tak jak opisałeś "jak najwyżej". Robiłem dużą armię konną - ciężka+lekka+łuki=w polu niezniszczalność+szybkość na mapie(zero piechoty).
Kumpel ciągle gadał mi, żebym w końcu zaczął robić postać do walki. Niedawno spróbowałem (ogólnie nie umiem w zręcznościówki).
Może masz jakiś update? Jakieś nowe spostrzeżenia?

[Ojciec Wojteusz]

Mam problem. Gdy mam np. 50 ludzi a walczę przeciwko 300 to na bitwie respi mi się tylko 6, nie wiem o co chodzi. Pomocy

[Spocony wujek k]

Jestem zaje#@!#!@ wodzem w polu pokonalem 1502 wojsk kherniduw

[Strider]

"Prawdziwe piękno M&B jest wtedy kiedy twoja postać jest jak zwykły typowy żołnierz i jedyne co potrzebujesz do wygrania to dobrej taktyki a nie silnej armii czy wojownika który sam wycina w pień całą fortece wroga"
Tutaj muszę się kompletnie niezgodzić. Raczej prawdziwy poziom ostatecznego zdenerwowania wynika z tego ustawienia. Polecane przeze mnie tylko dla tych co chcą się męczyć przez początki w grze.

[DF]

A i chciałbym zannaczyć że wole ciężką na tyły a lekką na skrzydło

[Volpe]

mfilipiak625 honor ma dosyć specyficzne działanie. Odpowiada za różne eventy. Przykładowo gdy jest na wysokim poziomie to zwiększa szanse wybrania Cie na marszałka. Z kolei na niskim może sprawić że twojej frakcji zostanie wypowiedziana wojna. Wpływa także na stosunki z niektórymi wasalami. Pamiętaj jednak że nie każdy wasal ceni wysoki honor. Mimo wszystko polecam utrzymywanie na wysokim poziomie.

[DF]

A co daje honor?[prosze o pilną odpowiedz]

[Volpe]

Maul PL chciałem zrobić drugą część dotyczącą zarządzania własnym państwem i poradami odnośnie tego ale ciągle nie moge się za to zabrać :p

[Maul PL]

Fajnym trikiem jest budowanie relacji z wasalami. Dzięki temu w razie stworzenia własnej frakcji możemy ich przeciągać na własną stronę, co w przypadku dobrych relacji z Królami nie wywoła wojny, a załatwi nam lenna gratis.

[Pavson™]

Ogólnie gór nie polecam ani jak masz piechote ani kawalerie bo sie strasznie tam walczy i jest mala manewrownosc. Najlepiej jak masz mega duze gory jak u rhodokow to sobie kilka razy tab kliknac i bedzie ok. Ogolnie poradnik jest spoko i nawet przydatny dla nowych graczy. A i najlepiej cisnac turnieje na start i nie zwazac na jakis tam bandytow. Jak duzo turnieji wygrasz to jestes bogiem :P