Instalar Steam
iniciar sesión
|
idioma
简体中文 (Chino simplificado)
繁體中文 (Chino tradicional)
日本語 (Japonés)
한국어 (Coreano)
ไทย (Tailandés)
български (Búlgaro)
Čeština (Checo)
Dansk (Danés)
Deutsch (Alemán)
English (Inglés)
Español - España
Ελληνικά (Griego)
Français (Francés)
Italiano
Bahasa Indonesia (indonesio)
Magyar (Húngaro)
Nederlands (Holandés)
Norsk (Noruego)
Polski (Polaco)
Português (Portugués de Portugal)
Português - Brasil (Portugués - Brasil)
Română (Rumano)
Русский (Ruso)
Suomi (Finés)
Svenska (Sueco)
Türkçe (Turco)
Tiếng Việt (Vietnamita)
Українська (Ucraniano)
Informar de un error de traducción
to wyjął z gówna sandały.
Chodził w nich przez lata,
śmiał się z niego nawet tata.
Bił go pasem w dupe,
aż Justin zrobił kupe.
Pewnego dnia Justin zeżarł gramofon,
a prosto z dupy wyszedł mu mikrofon.
Sobie zaczął śpiewać,
przechodził tam koleś,
myślał że to baba,
więc wsadził mu przez okno kebaba.
Zaproponował mu karierę,
aż JB został totalnym frajerem.
Pewnie jestem wieśniak,
lecz kiedyś zapamiętacie,
że Justin Bieber,
sra jeszcze w gacie