Install Steam
login
|
language
简体中文 (Simplified Chinese)
繁體中文 (Traditional Chinese)
日本語 (Japanese)
한국어 (Korean)
ไทย (Thai)
Български (Bulgarian)
Čeština (Czech)
Dansk (Danish)
Deutsch (German)
Español - España (Spanish - Spain)
Español - Latinoamérica (Spanish - Latin America)
Ελληνικά (Greek)
Français (French)
Italiano (Italian)
Bahasa Indonesia (Indonesian)
Magyar (Hungarian)
Nederlands (Dutch)
Norsk (Norwegian)
Polski (Polish)
Português (Portuguese - Portugal)
Português - Brasil (Portuguese - Brazil)
Română (Romanian)
Русский (Russian)
Suomi (Finnish)
Svenska (Swedish)
Türkçe (Turkish)
Tiếng Việt (Vietnamese)
Українська (Ukrainian)
Report a translation problem
Zastanawia mnie build łucznika-maga, tylko tu z przywołańcami by mogło być cięzko, bo byśmy sobie ich przypadkiem ostrzeliwali. W Gothicu 2 były runy deszczu ognia, to wyglądało całkiem miodnie, tutaj może już niekoniecznie, bo troche bieda-czary są, nawet te z 4 kręgu.
Zapewne nawet nie znasz statystyk tej zbroi. 700 złota i zbroja ma okolo 50-60 obrony. Dopiero lepszą zbroję dostałem jak zostałem kusznikiem więc trochę drogi do tego jest. Z samego Silbach można normalnie wyjść z ponad 1000 złota więc taki wydatek na początku jest opłacalny. Wiadomo to tylko opcja jedna z wielu ale na pewno nie jest to wyrzucanie złota w błoto...
40 ostrza, 55 obuch, kłujące 50. Ale bardziej mi chodziło o to, że łucznikiem nic do Ciebie i tak nie podejdzie, żeby to zrobiło różnicę i szybko dostajesz pancerz gońca (odpowiednio 40, 40, 45), ale za free.
Taką kasę na początku wolałbym wywalić w wycinanie prawie wszystkich możliwych trofeów, ewentualnie na pozyskiwanie zasobów do 90%, czy tu wedle uznania, kradziezy kieszonkowej, czy łuczarstwa/alchemii.
Chociaż z drugiej strony, to fakt, NIBY pies to srał, jakieś rozpatrywanie 1000 złota w tę, czy tamtą stronę. (kupisz jedną miksturkę zręki mniej :P) Jednak te pierwsze 1000 złota z silbach jest kluczowe, żeby się jak najszybciej nauczyć wyrywania pazurów, kłów, skór gadów i ssaków, tu o porady pytał początkujący, więc może nie wie, że musi to zrobić na początku, bo traci dropy = przyszly potencjalny hajs.
Najlepiej: czeladnik frida, gildia araxos, punktów nauki i tak nie powinno na nic braknąć, więc oprawianie zwierzyny na maxa, łuki do 60%, reszta zręka. To dość łatwy modzik, gra moja luba, która nigdy nie wiedziała co to gothic i sobie radzi.
Pozdrawiam.