Sons Of The Forest

Sons Of The Forest

Not enough ratings
Historia lubi zataczać koło. Bob na nowej wyspie
By ★ Qxervit11 ★ and 3 collaborators
Oto kontynuacja historii Boba. Tym razem na nowej wyspie. Wszystko co do tej pory osiągnął nie ma większego znaczenia na tej nowej pełnej nowych historii wyspie
   
Award
Favorite
Favorited
Unfavorite
Początek nowej historii
Nowa historia, którą ma do zaoferowania nam postać Boba zaczyna się od upadku. I do dosłownego upadku. A dokładnie rzecz ujmując to od upadku helikoptera na wyspę.


Bob twierdzi iż upadek ten nie należał do tych najgorszych. Zważywszy na poprzedni upadek samolotem czy jego upadek na kamień kiedy skakał z drzewa na drzewo. Jednakże ten był o tyle ciekawy bo wydawał mu się jeszcze bardziej podejrzany niż ten poprzedni.



Bobowi jak zwykle i w tym przypadku nic się nie stało. Co w sumie nie jest dziwne zważywszy na jego nadprzyrodzone moce o których działaniu nie wie sam Bob. Wie on, że jest w ich posiadaniu ale dalej do tej pory nie wie czy to są moce czy może super szczęście. Oczywiście patrząc na Boba jedynie co mógł on zrobić po takim upadku to używając ostatnich procent baterii i ostatków internetu dał on zero gwiazdek firmie, która była odpowiedzialna za przelot helikopterem.

Pierwszy instynkt Boba jaki tylko dostał był taki każący mu znaleźć czaszkę i przymocowanie ją na kiju w celu pokazaniu dominacji każdemu stworzeniu jakie tylko napatoczyło się na jego ciekawą osobistość
Bob nie tak całkiem sam
Bob nie do końca jest jednak sam z tą przygodą. Po rozbiciu się i ocenieniu lotu jak i ogólnie firmy za ten lot odpowiedzialnej na zero gwiazdek, znalazł on daleki kawałek od siebie faceta, który stał i się kołysał na boki jakby czegoś się napił

Pierwsze co zrobił Bob to podbiegł do niego i zapytał się kim on jest, co on tu robi, dlaczego nie ma żadnego jedzenia i gdzie jest alkohol. Facet ten jednakże nic nie odpowiedział. Jak się później okazało facet ten miał problem ze słuchem


Nie był to mały problem bo okazuje się, że ten koleżka ma pęknięte bębenki słuchowe. Bob i tak na początku nie wierzył mu więc darł się on mu do ucha sprawdzając czy aby na pewno nie ma on trochę słuchu.

Nowy przyjaciel miał na naszywce napisane Kelvin jednakże Bobowi się nie podobało to imię. Później ostateczny grupowy werdykt padł na imię Herbert. Nie do końca wiadome jest czy Kelvinowi się spodobało nowe imię ale nie miał on za wiele do powiedzenia w tym temacie zważywszy, że nawet nie słyszał o czym były rozmowy

Kim więc jest ten głuchy przyjaciel, którego zaakceptował Bob ? Jakiś tam człowieczek, który leciał helikopterem obok. Bob nie wie nic więcej. Możliwe, że później odkryje on więcej informacji na jego temat.
Fakt nowej wyspy
Fakt nowej wyspy na początku nie docierał do Boba . . . . Nic na początku do niego nie docierało . . . Ogólnie mało rzeczy do niego dociera czasem ale mniejsza już z tym

Kiedy fakt nowej wyspy w końcu dodarł do Boba nie mógł się on powstrzymać i pierwsze co zrobił to zabrał telefon nowemu koledze i zobaczył jak wygląda wyspa. . . A potem z jego telefonu także dał 0 gwiazdek firmie odpowiedzialnej za ich przelot helikopterem.

Chwile przed wyłączeniem się telefonu Herberta nagle Bob usłyszał dzwonek telefonu i zobaczył on, że ktoś z numeru prywatnego dzwoni na ten telefon. Kiedy Bob odebrał telefon był on pełen szoku. W telefonie usłyszał on głos Klucznika mówiącego:

* Klucznik wiedział . . . Klucznik wiedział, Klucznik nie powiedział. . . Klucznik nie powiedział choć wiedział . . . Co klucznik wiedział? . . . Klucznik wiele wiedział i nie powiedział

Bob chciał coś powiedzieć ale Klucznik od razu się rozłączył. Bob po chwili stwierdził, że to nie miało sensu i pokazał nam na szybko mapę naszej wyspy po czym po chwili telefon się wyłączył


















Bob stwierdził, że wyspa jest duża. . . Po czym dodał, że musi sprawdzić czy są jakieś mury i tym podobne rzeczy już pobudowane czy to on musi być pierwszym, który zrobi tam porządek.


Plany Boba wobec wyspy
Pierwszą rzeczą, którą Bob zaczął się przejmować był fakt ile drzew aktualnie znajduje się na wyspie i czy starczą one na wybudowanie wszystkiego co on potrzebuje.

Zaplanował on sobie zbudowanie willi, murów wokół swojego nowego domu, wioskę gdzie będą mieszkać jego koledzy z nowej wyspy, o ile takich znajdzie, oraz mur przez całą wyspę bo czemu nie.

Bob ma bardzo potężne i skomplikowane plany, co dokładnie się z nich sprawdzi i jak szybko wejdą one w życie będzie zależeć od tego jak dużo z tych planów zapamięta Bob i ile z nich ostatecznie zostanie zrobione ze względu na potrzeby Boba.



Marzy mu się dom zaraz obok wodospadu. Nie wytłumaczył dla czego konkretnie ale stwierdził, że fajnie będzie to wyglądać i kto mu zabroni zważywszy, że nikogo na tej wyspie póki co nie widział
Podusmowanie
Podsumowując więc wszystko Bob musi być gotowy na wszelakie nowe doświadczenia jakie ma do zaoferowania ów wyspa. Historia lubi zataczać koło jednakże czy tym razem znowu uda mu się podbić wyspę i spokojnie na niej zamieszkać bez większych problemów i komplikacji? To już pytanie na które odpowie przyszłość. Póki co możemy jedynie spekulować co może się wydarzyć


Bob posiada profil Steam do którego link jest tutaj, zmienił on od razu swoje profilowe bo stwierdził, że poprzednie było już przestarzałe:
https://steamcommunity.com/profiles/76561199038954661/


Link do serii The Las (Z Bobem):
https://www.youtube.com/playlist?list=PLG62T8ZuGt8DxK-OONsoOt8-mcdAf6QXK

Link do serii The Las 2 (Z Bobem):
https://www.youtube.com/playlist?list=PLG62T8ZuGt8AlH39LO_mZCyPTSxom6v0q