Jak się nie denerwować w dbd

Wszyscy ludzie są czasem wkurwieni, więc napiszę kilka rzeczy, które mam nadzieję pomogą wam się nie denerwować.

1. Po pierwsze, kiedy zaczynasz mecz nie myśl, że zabijesz wszystkich ocalałych lub uciekniesz przez bramę wyjściową, bo to tylko sprawi, że będziesz bardziej zły.

2. Jeśli Bubba zamknie cię w piwnicy, pomyśl o tym jak bardzo pomagasz swoim kolegom z drużyny, którzy naprawiają generatory.

3. Jeśli lubisz grać zabójcą i przeciwko dobrej drużynie ocalałych z kluczami, latarki, meta atuty i przegrywasz to się nie przejmuj, nie można chronić 5 generatorów, dostać dobrego loopera na haku bardzo wcześnie i zawsze uniknąć latarki, jeśli będziesz miał co najmniej 1 lub 2 zabójstwa to będzie więcej niż wystarczająco, oznacza to, że zrobiłeś dobrze po tym, że ocalały może uciec przez właz z kluczem lub mogą one wszystkie mieć adrenalinę i może uratować cię noed w ciągu pierwszych 10 sekund. Musisz zrozumieć, że dead by daylight ma rng i nie zawsze dostaniesz najlepszą mapę, najlepsze 3 geny, najlepsze miejsca totemy heksy czy palety.

4. Dla mnie nie jest ważne, aby wygrać, mam teraz 150 godzin w dbd i grałem przeciwko ocalałym z 2000 godzin, było ciężko, ale czasami wygrywałem, a czasami przegrywałem z dobrymi ocalałymi. Lubię po prostu zrobić jak najwięcej haków, jak tylko mogę.

Wiem, że jest więcej poradników lepszych od mojego, ale mam nadzieję, że byłem pomocny

bądź spokojny

trzymaj się kumpel

[Matione]

japierdole

[huj1]

jak cos to mam teraz prawie 700 godzin i praktycznie wszystko sie zmienilo o 180*

[huj1]

nie gram z noedem xd

[kofi_ter]

grasz z noedem?

[huj1]

ej ale to było dawno, ja wiem ze ta gra jest spierdolona xddd

[kowerku]

tak mam 1k godzin i wcale nie mam mysli samobojczych :)

[ttvbwsftw666]

widac ze masz za malo godzin zeby zrozumiec

[Michael12tbl]

huja a nie naprawiaja geny

[Befsztyk]

Widac ze ma 150 godzin

[Makima SS ass woofer 44]

ale gowno