⠑⡄⠀⠀⠀⠀⠀⠀ ⠀ ⣀⣀⣤⣤⣤⣀⡀
⠸⠿⡀⠀ ⠀ ⠀⣀⡴⢿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣷⣦⡀
⠀⠀⠀⠀⠑⢄⣠⠾⠁⣀⣄⡈⠙⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣆
⠀⠀⠀⠀⢀⡀⠁⠀⠀⠈⠙⠛⠂⠈⣿⣿⣿⣿⣿⠿⡿⢿⣆
⠀⠀⠀⢀⡾⣁⣀⠀⠴⠂⠙⣗⡀⠀⢻⣿⣿⠭⢤⣴⣦⣤⣹⠀⠀⠀⢀⢴⣶⣆
⠀⠀⢀⣾⣿⣿⣷⣮⣽⣾⣿⣥⣴⣿⣿⡿⢂⠔⢚⡿⢿⣿⣦⣴⣾⠸⣼⡿
⠀⢀⡞⠁⠙⠻⠿⠟⠉⠀⠛⢹⣿⣿⣿⣿⣿⣌⢤⣼⣿⣾⣿⡟⠉
⠀⣾⣷⣶⠇⠀⠀⣤⣄⣀⡀⠈⠻⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡇
⠀⠉⠈⠉⠀⠀⢦⡈⢻⣿⣿⣿⣶⣶⣶⣶⣤⣽⡹⣿⣿⣿⣿⡇
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠉⠲⣽⡻⢿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣷⣜⣿⣿⣿⡇
⠀⠀ ⠀⠀⠀⠀⠀⢸⣿⣿⣷⣶⣮⣭⣽⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠇
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⣀⣀⣈⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠇
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⢿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿you have angered the ogre

░░░░░░▄▄▄░░▄██▄
░░░░ ▐ ͡° ͜ʖ ͡° '▌░░░▀█▄
░░░░░▐███▌░░░░░░▀█▄
░░░░░░▀▄▀░░░▄▄▄▄▄▀▀
░░░░▄▄▄██▀▀▀▀
░░░█▀▄▄▄█░▀▀
░░░▌░▄▄▄▐▌▀▀▀
▄░▐░░░▄▄░█░▀▀ U HAVE BEEN BANGED BY THE
▀█▌░░░▄░▀█▀░▀
░░░░░░░▄▄▐▌▄▄
░░░░░░░▀███▀███▀██▀██▀▀██▀▀██▀▀██▀▀██▀▀██▀██▀ ░▄
░░░░░░▐▌▀▄▀▄▀▐▄SPOOKY BOOTY BANGER
░░░░░░▐▀░░░░░░▐▌
░░░░░░█░░░░░░░░█
░░░░░▐▌░░░░░░░░░█
░░░░░█░░░░░░░░░░ █

does not have headphones
please donate a pair to this user

━━━━━┓　　＼　 ┃You have been visited
　／ ＼　　┃　　／　 ┃
　　　 ＼　┃　／　　 ┃
　　　　 ＼┃／　　　 ┃
┏━━━━(♥♥♥)━━━━┛By the windmill
┃　　 　／┃ ＼
┃　　／ 　┃ 　＼
┃　／　 　┃ 　　＼／
┃　＼　 　┗━━━━━ Of friendship

CZESC JA MIAŁEM 20 LAT MOJA DZIEWCZYNA 18 POJECHALISMY POD DOMEK NAD JEZIORO MIAŁA Z NAMI JECHAC JESZCZE INNA PARA TAKICH MLODZIAKOW PO 17 LAT ALE RODZICE DZIEWCZYNY W OSTATNIJE CHWILI NIE POZWOLILI. CHLOPACZEK PRZY PIWKU ZWIERZYŁ SIE NAM ZE PLANOWAŁ SWOJ PIERWSZY RAZ A TAK MUSIAŁ JECHAC SAM. W NOCY PO NUMERKU Z MOJĄ DZIEWCZYNĄ ZARZATTOWAŁEM ZEBY SZŁA DO MLODEGO I GO PRZELECIAŁA. WSTAŁA NAGA I POSZŁA DO DRUGIEGO POKOJU. BZYKALI SIE DO RANA. PRZEZ RESZTE TYGODNIA BZYKALISMY JĄ WE DWUCH NA ZMIANY. NAJFAJNIEJ JAK RANO WSTAWAŁA ROBIŁA SNIEDANIE I BYŁA CAŁKIEM NAGA ZERO SKREPOWANIA. POTEM NA STUDIACH ZNALAZŁA SOBIE SPONSORA STARSZEGO PANA NIERAZ DAŁA MU SIĘ ZMACAC ALBO ROBIŁA LODA, NO I DAWAŁA CHŁOPAKOM Z ROKU. A POTEM BYŁ NASZ SLUB I ZROBIŁA SIE Z NIEJ MAMA POLKA, KOSCIOŁ, KUCHNIA, DZIECI. PORAZKA

CZESC JA MIAŁEM 20 LAT MOJA DZIEWCZYNA 18 POJECHALISMY POD DOMEK NAD JEZIORO MIAŁA Z NAMI JECHAC JESZCZE INNA PARA TAKICH MLODZIAKOW PO 17 LAT ALE RODZICE DZIEWCZYNY W OSTATNIJE CHWILI NIE POZWOLILI. CHLOPACZEK PRZY PIWKU ZWIERZYŁ SIE NAM ZE PLANOWAŁ SWOJ PIERWSZY RAZ A TAK MUSIAŁ JECHAC SAM. W NOCY PO NUMERKU Z MOJĄ DZIEWCZYNĄ ZARZATTOWAŁEM ZEBY SZŁA DO MLODEGO I GO PRZELECIAŁA. WSTAŁA NAGA I POSZŁA DO DRUGIEGO POKOJU. BZYKALI SIE DO RANA. PRZEZ RESZTE TYGODNIA BZYKALISMY JĄ WE DWUCH NA ZMIANY. NAJFAJNIEJ JAK RANO WSTAWAŁA ROBIŁA SNIEDANIE I BYŁA CAŁKIEM NAGA ZERO SKREPOWANIA. POTEM NA STUDIACH ZNALAZŁA SOBIE SPONSORA STARSZEGO PANA NIERAZ DAŁA MU SIĘ ZMACAC ALBO ROBIŁA LODA, NO I DAWAŁA CHŁOPAKOM Z ROKU. A POTEM BYŁ NASZ SLUB I ZROBIŁA SIE Z NIEJ MAMA POLKA, KOSCIOŁ, KUCHNIA, DZIECI. PORAZKA