Życie mija a JJay nie wraca

[Ad*k13142]

JJay plz wruć.
Pamiętam jak jakieś 300 lat temu znalazłem cie jak miałem 5 lat i próbowałem budować domek w minecrafcie ale nie wychodziło więc wszedłem na youtube i kurde znalazłem cię legendo ty moja kochana, obejrzałem pierwszy odcinek, drugi trzeci, wpierdoliłem w siebie tyle odcinków jednego wieczoru, że zapomniałem że krzyżacy mi się do chaty wpierdalają bo ojciec jakieś traktaty spierdolił, a ja się zamknąłem w pokoju oglądając twoje odcinki bo nie chciałem by ktoś mi przeszkadzał, a okazało się, że ojciec przemeblowywał dom i cała zbrojownia była u mnie w pokoju XD, ale chuj z tym już. Też chciałem grać jak ty, zabunkrowałem się w górze, zbudowałem molo, które molem była, a nie pieprzonym mostem jak ty to wcześniej nazywałeś, bo ja mam u siebie we wsi molo więc wiem lepiej jak wygląda. Paliłeś drzewa zapalniczką, a ja nie mogłem bo się bałem do jaskini pójść i ogólnie radowałem się jak jakieś żelazo było na zewnątrz w górze. W nocy to ja w ogóle z chatki nie wychodziłem i pisałem ci jaki odważny chłopak, że wychodziłeś w nocy na dworze i walczyłeś z tymi potworkami złymi. Pamiętam jak szkielet mi do domku w jaskini wszedł i uciekłem na moje molo i byłem bezdomny wtedy i się bałem bo ze wsząd atakowali mnie i w ogóle depresja lvl 120. Zbudowałem świątynie z dirta i czciłem też swojego boga jak ty, zrobiłem też dwie wieże (też z dirtu bo bieda). Jak dotarłem do odcinka z przeklętą wieżą to aż po odcinku odpierdoliłem krucjatę, by ten zły Herobrine już nie wrócił, ale coś się złego stało, bo u mnie na świecie zaczęły się dziwne rzeczy dziać np. krzyż z sadzonek lub palący się domek, który zbudowałem z drewna. Po obejrzeniu całego sezonu byłem przerażony, więc też wykopałem rów do bedrocka. Zajęło mi to kilka godzin bo ja kilofem to w ogóle nie machałem nigdy, po drodze spotkałem slima, a że ty go nigdy nie spotkałeś to nie wiedziałem co to jest i mówiłem, że jakieś zielone bloki drewna mnie opadły, normalnie wszyscy zazdrościli, że ja tu taki o. Po wykopaniu rowu skoczyłem, ale się zabiłem bo zapomniałem zbudować wieży. Po zbudowaniu skoczyłem i się zabiłem. Normalnie łzy w oczach, że nie pomogę mojemu mentorowi legendarnemu, ale potem zacząłem się śmiać i biczować po plecach, bo zapomniałem ubrać żelaznej zbroi XDDDDDD, a że ja żelazo to tylko na youtubie widziałem to zrobić zbroje nie lada wyczyn. Ostatecznie nie chciało mi się i rzuciłem to w cholere bo i tak mama mi nie chciała mikrofonu kupić, a bez mikrofonu to się nie porozumiem z nikim po cofnięciu w czasie, a z tymi troglodytami to uga buga trzeba gadać by się porozumieć. Jak już byłem w podstawówce, a Mickiewicz ze Słowackim napuszczali na siebie swoich widzów, to zacząłem oglądać też innych youtuberów i zauważyłem, że ty i CTSG naćpaliśta się grzybkami to ja też tak chciałem, ale nie wyszło, więc zrobiłem tricka i przefarbowałem ofce, zmieniłem kontrast w opcjach i udawałem jakiegoś kurwa debila co niby po grzybkach jest no ja pierdole. Nadszedł drugi sezon przygód z minecraft i hype w chuj u mnie czekałem codziennie po kilka godzin na nowy odcinek, mimo że chuj nie rozumiałem bo miałem kurwa 8 lat XD. Jedyne co rozumiałem to kultystów zabić, bo mieszkaniec przeklętej wieży i gnomek jest głupi. Jak JJay dostał 3-letniej gorączki to normalnie pociąć to się pociąłem jakieś 8 razy, ale służba zdrowia szybka bo 2 minuty piechotą z domu to mnie leczyli co chwila. Niektórzy mówili, że umarł od gorączki, niektórzy, że ma wyjebane na widzów itd. U mnie mówili, że go rower przejechał i skończyło się to śmiertelnie XDDDDDDDDDD. No, ale wrócił i znowu uciekł i znowu wrócił normalnie już nie wiem, która to reinkarnacja ale chuj.
Teraz stał się menelem, bo ma brode i pije i beka więc to na pewno menel. Normalnie nic mu się nie podoba tylko kurde przeklina i patologia i wtf ja piernicze JJAY WRUĆ KURWA NIE KAŻ MI DŁUŻEJ CZEKAĆ cojapisze

[Kenzi]

Niezły b8