Recent reviews by Diegtiarov

How did this pass Alpha test?

Zanim przejdę do recenzji przypomnę stan z lat 2013 (przed v0.28) oraz 2014-2016 (przed v0.46).

Dostałem się do zamkniętej bety. Wszystko ładnie, pięknie. Animacje i poruszanie się trochę toporne, ale za to moc broni po prostu miodzio.

Zbliża się otwarta beta. W grze pojawia się szereg bezsensownych zmian mających na celu...? Co? Właśnie nie wiadomo. Nikt ich nie prosił, było dobrze tak jak było.
Rozpoczynamy zjazd po równi pochyłej w kierunku dna.

Po trupach do celu (przecież gra pnie się do góry, nie?)
Takiego wała, banowanie ludzi dających grze złe opinie oparte mocnymi argumentami skończyło się wykruszeniem kolejnej części bazy graczy z Europy. Rusjanie jak to Rosjanie - każdy gniot tolerują.

Degradacja grafiki
Twórcy wciąż utrzymują, że nic się nie zmieniło, ba, nawet jest lepiej. Mnie też ciekawi kiedy parrallax mapping i alpha mapping opuściły pokład Survarium sprawiając, że tekstury zaczęły wyglądać jak kupa.
Za ciosem poszła jakość efektów (ogień, dym, efekty anomalii), którą bestialsko zeskalowano w dół aby zapewnić minimalny wzrost wydajności gry.

Rebalans oręża i pancerzy
Kolejny, bezsensowny ciąg zmian prowadzący do zniszczenia rozgrywki. Praktyczne zatarcie granic pomiędzy pancerzami, zmniejszenie odrzutu broni i zeskalowanie obrażeń i zasięgu wcześniej wymienionych do czegoś, co tylko w odległości do 20 metrów można nazwać strzelaniem.

Wprowadzenie dynamicznych anomalii i wyrzucenie anomalii statycznych
Kto im kazał? Kolejne niewyjaśnione pytanie. Jedno jest pewne - te kule dyskotekowe mają z z Survarium tyle współnego co sprzęt sci-fi do tego ze średniowiecza.
Wywołały niesłychaną gównoburzę wraz z wysokim poziomem irytacji graczy.

Moduły dla broni
Użyteczne, nawet bardzo. Chyba jedyna pozytywna zmiana w tym okresie.

Gra zmieniła się nie do poznania, kontrastując z tym co było wcześniej - również oceną. Baza graczy podzielona w pół. Z jednej strony barykady weterani, a z drugiej sympatycy innych, zazwyczaj bardzo casual'owych gier. Tutaj chyba można zakończyć tę "równię pochyłą".

0.46
Nadjechała aktualizacja 0.46 - woo hoo... - dobry koncept połączony z (nie da się tego inaczej wyrazić) ch*jowym wykonaniem. Zamiast przetrzymać i dopracować zmiany na serwerze testowym nowości trafiają na serwer główny. Żal i niedowierzanie. Chyba tylko tiery 1-3 były grywalne (każdy następny oferował co raz to łatwiejszą dla noobów rozgrywkę).
Połowa graczy niezadowolona jakże wysokim (przeciętnym) odrzutem broni, który kontrolować jest łatwiej niż się wydaje. Czemu nie, na serwer trafia seria usprawnień (ułatwień) mających zaspokoić hardcore'owe (casual'owe) pragnienia zwolenników Call of Duty.
Balans gry jest dziurawy niczym sito. Prawo istnienia ma tylko kilkanaście "OP" broni - innymi można grać, ale kończy się to dostaniem łomotu od silniejszych odpowiedników.

Ostatnie miniaktualizacje
Widać, zę coś w końcu się coś z tego wszystkiego formuje. Coś przyzwoitego. Rozgrywka nadal cierpi z powodu kilku niedopatrzeń, ale jest już znośnie.

Co na horyzoncie?
Nowe animacje i kolejne zmiany w grze (kto by się spodziewał). Miejmy nadzieję, że wyjdą one na dobre.
Z drugiej strony w grze zaczyna pojawiać się twardy model Pay2Gain, a w skrajnych przypadkach nawet Pay2Win. Część uzbrojenia została oddzielona płatnym murem, a ekwipunek Premium niekiedy oferuje zbyt mocne premie.


Front gracze|deweloperzy
Bez wątpienia podejście PR do społeczności jest naganne. Nie mam sensu zagłębiać się tu w szczegóły. Ogólnikowo uznajmy, że wyrażenie przykrej opinii = ban. Nawet zasłużony moderator opiekujący się forum od lat zostanie uciszony w przypadku protestu. Reszta zespołu jest dobra. Pełen podziw dla głównego programisty za to, że jeszcze pracuje nad projektem.

Koncept - 8.5/10
Grafika - 6.5/10 (wstawiłbym 8, ale nie po tym co się stało z jej stanem)
Rozgrywka - 7/10 (mocne 8.5 na niskich poziomach wyposażenia i 4 na wyższych)
Oprawa dźwiękowa - 9/10

Po wszystkich tych przejściach i niemiłej atmosferze nie polecam nikomu.
Gra jest dobra (ocierając się o tą przeciętną granicę), ale twórcy najwyraźniej nie do końca wiedzą, co robią.
4/10

Piszę to jako weteran gry S.T.A.L.K.E.R. - do tych, którzy oczekują podobnych wrażeń od tego tytułu. To zupełnie inna gra, a punkty wspólne to anomalie, mutanty i skażona strefa. Zamiast śrub mamy kamyki. Gameplay to nie to samo.

Ogólne wrażenie.
Pograłem, znudziłem się. Gra ma potencjał ale na razie to tylko zarys tego, co może być (graficznie). Odstrasza mnie to, w jaki sposób silnik marnuje tyle zasobów, a wygląda niezbyt obiecująco. Tytuł trzyma klimat. Ścieżka dźwiękowa w menu dosłownie mnie zgasiła wrażeniem "biedy". Mutanty ciekawe, questy w większości przetłumaczone na j. angielski (czasem połowa treści jest po rosyjsku). Broń i pancerze dobrze rozwinięte.

Co znajdziemy w grze.
Rutyna MMORPG, expowiska, masyw przedmiotów, bezpieczne przyczółki i anomalie oraz trochę zlagowane mutanty (zaobserwowane na psach i nie była to wina mojego łącza). Miałem okazję rozejrzeć się po kilku lokacjach i muszę powiedzieć, że są OK, jednakże silnik graficzny znów psuje wszystko. Migające cienie, tekstury nie świecące jakością.

Czego brakuje?
Niech twórcy skupią się na optymalizacji, poprawią troszkę animacje i modele, przemyślą PvP. Z tego co widziałem na filmach, ludzie z bardzo dobrym ekwipunkiem sadzą sobie po magazynku w klatę żeby zabić, po czym można stwierdzić, że balans jest niedopracowany.

Podsumowanie.
Gierka raczej na kilkugodzinne odsunięcie się od codziennych fps'ów niż do długiego grania. Według mnie gra będzie (mam nadzieję) udana, ale na razie nie mam tam czego szukać.

Na chwilę obecną nie polecam. Osoby oczekujące dopracowanego pod każdym kątem tytułu powinny udać się gdzieś indziej.

Grałem w to krótko - jeśli masz inne wrażenie po prostu napisz w komentarzach.

//EDIT

Po jednym dniu dowiedziałem się, że to marna reprodukcja, a nie oryginalny projekt. Aby ujrzeć to, co należy poszukajcie oryginalnego STALKER Online na google...