Recent reviews by Wala

Sporo się zastanawiałem na temat tego, jak ocenić DD2. Z jednej strony to naprawdę solidna gra, którą według mnie każdy powinien ograć, z drugiej zaś to ogromna wtopa marketingowa Capcomu, który zadrwił z graczy wprowadzając płatne elementy gry do singla - płatne elementy, które jak powiedział "da się zdobyć w grze" ale drop rate chociażby kamieni teleportacji jest na tak niskim poziomie, że bez moda w ciągu 12 godzin wydropiłem tylko 1 sztukę!

No i przechodzimy do modów - ratują one rozgrywkę, ale (!) robimy to na własne ryzyko, gdyż są pogłoski jakoby capcom miał banować graczy, którzy modyfikują grę (szczególnie mowa tutaj o modach związanych m.in. z item dropem, który jest dostępny w formie płatnego dlc).

Co do samej rozgrywki - podróże są momentami utrapieniem, wychodzisz z miasta, 2 min walka, 12 kroków dalej kolejna walka - gra rzuca na nas co chwila zagrożenie, problem jest jednak taki, że jest to zagrożenie stricte powtarzalne i 3/4 graczy wolałoby robić fast travel niż non stop bić gobliny po łbie. I znowu wracamy do DLC - więc poczytaj ponownie akapit wyżej.
Sama walka jest całkiem dobra ale nie ma jakiś ogromnych fajerwerków, wizualnie wygląda fajnie ale po kilku godzinkach i zapoznaniu się ze słabymi punktami przeciwników robi się momentami monotonna. Choć trzeba pochylić czoła przed twórcami, którzy faktycznie wymagają od gracza podejścia taktycznego - łucznik czy mag mają naprawdę ciężko jak znajdą się w samym środku bitwy.

Fabuła wydaje się ok, ale mam wrażenie, że brakuje jej trochę głębi. Nie wiem czy to kwestia tego, że jakoś staram się szukać czegoś co zazwyczaj odnajduję w książkach, czy to zwyczajnie płytka linia fabularna DD2, albo może za krótko gram w tę grę aby jeszcze poczuć jej cały klimat. Choć irytuje fakt, że znowu kolejna gra RPG i zaczynamy z amnezją.. rany to już się robi nudne -_-

Na uznanie zasługuje na 100% otwarty na poważnie świat. Przez każde drzwi, wrota i sekretne tunele przechodzimy płynnie – nie ma tutaj żadnych niewidzialnych ścian, ekranów ładowania ani ostrzeżeń przed zbyt trudnymi lokacjami.

Towarzysze - są, i chyba tylko tyle mogę powiedzieć. Początkowi są strasznie głupi - trzeba się napocić aby nie ginęli. Im wyższy lvl tym zaczynają być bardziej przydatni i faktycznie raz, że widzimy ich postęp w dps i przeżywalności to dodatkowo zaczynają sensownie używać skilli co jest dość istotne. Osobiście znacznie bardziej doceniłbym możliwość kooperacji z innymi graczami np. dodać możliwość gry z trójką znajomych - oj wtedy to byłby istny sztos!


Plusy:
+ Prawdziwie otwarty świat. Jeśli coś jest w zasięgu twojego wzroku - najpewniej możesz tam dotrzeć
+ Brak ekranów ładowania. Każda lokacja jest połączona z resztą świata
+ System rozwoju postaci zachęca do kombinowania
+ Piony potrafią być naprawdę przydatne - zarówno w walce, jak i eksploracji (ale dopiero na wyższym poziomie - początkowo są zwyczajnie głupi)
+ Walka jest satysfakcjonująca, zwłaszcza jeśli lubimy eksperymentować
+ Grafika cieszy oko, choć głównie z daleka
+ Spadki poniżej 30 klatek na sekundę są bardzo rzadkie (choć na naprawdę solidnym kompie 60 fps w mieście to trochę żenada)
Minusy:
- Brak polskiej wersji językowej (Ale jest spolszczenie i wydaje mi się, że warto się nim zainteresować)
- Walki między miastami są powtarzalne do bólu
- W otwartym świecie zajmujemy się głównie bieganiem
- Niektóre starcia z bossami sprawiają wrażenie wydłużonych na siłę
- Fabuła, zadania i postacie nie zapadają w pamięć

Osobiście brakuje mi oceny "50/50" bo tak naprawdę należy ocenić tę grę. Ma swoje wady, momentami ogromne ale prawdę mówiąc trochę szkoda w DD2 nie zagrać.

The game itself is great - recommendable.
So what, since the game developers destroy it at their own request - only fulfilling the dream of the Asian part of players. Are you entering the European server, are you having a great time? It's great, until suddenly you start to meet Asian players (you will recognize them by aflabet that you don't know - "chinese stamps") ... who do whatever they want with you, because they play this game much longer, have mastered mechanics, etc. It is enough to enter the TOP rankings of Europe or America to see that the whole thing is besieged by the Asian inquisition. The annoying fact is that the developer does absolutely nothing to transfer these players to their nominal server - they allow European and American players to destroy the game fun with impunity, and then they are surprised that the game in these regions is not very popular.

Jedna z ciekawszych gier tego lata. Podchodziłem do niej sceptycznie, jednak nostalgia związana z kultowymi postaciami połączona z możliwością naparzania się sprawiły, że gra wciągnęła mnie w swój świat.
Oprawa graficzna na dobrym poziomie, który nie powinien szybko się zestarzeć. Produkcja charakteryzuje się prostymi zasadami rozgrywki znanymi m.in. z Super Shmash Bros czy Brawlhalla - wyrzuć przeciwnika z areny, zanim on zrobi to Tobie. Im więcej DPS zadasz przeciwnikowi, tym łatwiej jest się go pozbyć, proste, nie? Sama rozgrywka jest banalnie prosta, do dyspozycji mamy przyciski odpowiedzialne za klasyczny atak, unikatowy atak, unik oraz skok + oczywiście kierunki. Ruchy można ze sobą łączyć uzyskując różne kombinacje i efekty. Postacie są zróżnicowane - podzielone na klasy, a każdą gra się zauważalnie inaczej np. Superman jest raczej wolniejszą postacią a Finn tnie swoim mieczem na lewo i prawo, Velma używa słów do zadawania obrażeń wrogom, a kudłaty potrafi pacnąć Cię w czerep kanapką. Początkowo może wydawać się to nieco skomplikowane ale po chwili zobaczysz, że gra posiada niski próg wejścia.

MultiVersus jest grą darmową - owszem wewnątrz znajdziemy dobrowolne mikropłatnościami np. premium battlepass czy skórki, ale nie ma to ostatecznie wpływu na rozgrywkę. Każdą postać można odblokować na dwa sposoby - grindując złoto lub za realna kasę. Do odblokowania trzeba trochę cierpliwości, ale szczerze mówiąc nie jest to zbyt trudne. Zatem wątek mikropłatności można określić jako wzór do naśladowana przez innych twórców.

Wydaje mi się, że MultiVersus zostanie na długo na rynku i będzie powiększał swoją bazę użytkowników z dnia na dzień. Twórcy realnie analizują co dzieje się ich grze i aktualnie współpracują z graczami, którzy zgłaszają błędy bądź uwagi. Warner Bros. przygotowało dla nas mega pokręcony mix, który połączył prostotę z kultowymi bohaterami naszego dzieciństwa, zostawiając sobie, nie tyle furtkę co ogromne wrota do wprowadzania kolejnych postaci czy aren do uniwersum.

A Tobie drogi użytkowniku, pozostaje teraz kliknąć opcję "zagraj" i spróbować swoich sił na arenie - kto wie, może spotkamy się w teamie. Powodzenia!

Świetna gra, bardzo klimatyczna. Jedna z tych gier o których z pewnością możemy wspomnieć, że są "easy to play, hard to master" - każdy z nas może spróbować swoich sił, ale zostanie wybitnym łowcą wymaga niesamowitej wprawy i wyczucia. Wielu odrzuci brak robienia z gracza ułomnego, nie spotkacie tutaj m.in. asysty celowania. Z pewnością gra ma swoje niedociągnięcia np. optymalizację (którą studio cały czas próbuje poprawić), jednak jednym z większych minusów dla mnie są tereny na których odgrywane są mecze, niestety gra oficjalnie ma prawie rok czasu, wcześniej siedziała trochę czasu w wersji beta - po takim okresie spodziewałbym się więcej niż dwóch map.
Niemniej jednak, twórcy starają się jak mogą dodając nowe stwory i gdzieś tam na horyzoncie pojawiają się pobrzękiwania nt. nowej mapy.

Podsumowując, gra jest naprawdę dobra - szczególnie, kiedy gramy ze znajomymi i można wprowadzić jakieś podejścia taktyczne, dodatkowo ma mega unikatowy klimat, a twórcy widać, że cały czas pracują nad zmianami. Ma swoje wady, jak każda gra - lecz patrząc na dzisiejszy rynek, Hunt Showdown i tak jest jednym z ciekawszych tytułów do wieczornej kooperacji w gronie znajomych.

PS.
Soundtrack oraz same efekty audio w grze są na naprawdę wysokim poziomie.