41
Products
reviewed
0
Products
in account

Recent reviews by X_X

< 1  2  3  4  5 >
Showing 1-10 of 41 entries
No one has rated this review as helpful yet
17.9 hrs on record (11.6 hrs at review time)
tryb adhd gdzie co spawn masz kule w łeb
hell gdzie wygrywają ci co campią najwięcej żeby zabić tych co starają się odlecieć śmigłowcem, w titanfall 2 przy ewakuacji wystarczy znaleźć się w helikopterze tu musisz jeszcze przeżyć kilkanaście sekund, dodaj do tego, że zabugowany syf jakim jest battlefield pozwala rzucać graczom granaty pod helikopter, które nic mu nie robią, no ale za to zabijają ciebie i twoją drużyne. Przeciwnicy zaś też przegrywają bo też się nie ewakuowali przez to prawię każda gra jest przegrana nawet jeśli cały mecz zbierałeś dane i pokonałeś prawię wszystkie inne drużyny to wystarczy jedna co naspami granatów i masz porażke
lewitujące tekstury wrogowie itp.
pancerne kawałki drewna, na których blokują się czołgi
tryby 64x64 czy 32x32 gdzie mimo, że jest darmowy weekend i powinny być full serwery to dostajesz oczywiście 5 graczy reszta boty i może w trakcie gry się zapełni, ale zazwyczaj dopiero w następnym meczu.
Co gorsza mapy do tego trybu przejęcia są tak zrobione, że po kilku metrach(hangar) czy kilkudziesięciu jest strefa wroga, gdzie po 10 sek umierasz, boty nie wychodzą no i tak albo czekasz aż kaczki wystawią łby, albo biegasz i próbujesz zdobyć fraga zanim gra cię zabije.
polecam sobie samemu pograć jako, że jest teraz ten darmowy weekend, ale nawet na promocji bym nie grał, jedyny w miarę tryb to mix innych battlefieldów i to też musi się jeszcze trafić dobry serwer i team, bo jak dostaniesz na start oblężony spawn snajperami wroga i -100 biletów no to od razu game over, nie da się nawet ruszyć poza spawn.
najlepsza mapa arktyka i w niektórych trybach korea, reszta niedorobiona
edit
tym razem byłem w środku transportera gra wygrana? NIE nadal porażka i śmierć w akcji chociaż nawet nie wiadomo co kto mnie zabiło i jak automatyczna porażka i tyle
Posted March 22. Last edited March 23.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
15.8 hrs on record (7.7 hrs at review time)
fun
Posted February 28.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
1 person found this review helpful
18.9 hrs on record (3.5 hrs at review time)
nawalone tyle tego, że nie wiadomo za co się zabrać nonstop popup atakuje częściej jak zombie żeby mi tłumaczyć niesamowicie ważne mechaniki, strzelanie tyle co się do jakiegoś wyzwania dopadłem, że mi dało giwery - gorsze niż w poprzednich grach, ani przycelować nie idzie, no i jak tłumaczą fabułę teraz skoro po kilku latach dodali giwery, a zbiry i frakcje z młotkami biegają po ulicach. No i te ciągłe przedłużające gre minigierki molestuj x co chwila bo to trzeba sobie drzwi rozewrzeć, przeszukać trupa albo użyć wytrychu. Najlepsze jak w misji w metrze miałem już drzwi otwierać i jakiś nowy zombie zza pleców wyskoczył no i znowu pokazówka zabiłem go wracam do tych samych drzwi nagle trzeba wytrychu użyć xD czas kupował kumplowi, aż zombie ślusarz zamek wstawi xDDD
edit
No, przeszedłem te gierke w ten darmowy weekend, 18 godzin cały główny wątek i główny wątek DLC, poza tym trochę misji pobocznych kilka wiatraków i elektrownii. Ogólnie fabularnie pasztet pomieszane z poplątaniem pocięte nie wiadomo jak to posklejali zupełnie co innego niż materiał z e3 czy zwiastuny czy inne obiecanki cacanki, drewniana jako cholera jest ta gra. Każdy jeden quest obojętnie czy główny czy poboczny to bierzesz zadanie idziesz, okazuje się, że drzwi zamknięte/skrzynka pusta ktoś tam w konia zrobił i drałuj znowu przez miasto kilometr, czasami tak po kilka razy. Im bliżej końca gry tym więcej bugów. Chciałem odblokować giwery, żeby to zrobić musisz ukończyć quest, który pobierzesz na specjalnej tablicy. Zadanie zrobiłem pozbierałem z kilku miejsc na mapie kryształy miałem oddać npctowi no i nie da się. Tak samo miałem przy dlc gdzie przenosiło na arene nie szło wejść w interakcje z npc. Trzeba było przeładować gre. No to tym razem też tak zrobiłem, no i co na tablicy pokazuje, że zadanie ukończyłem, ale nagrody mi zabrało, już nie idź ukończ zadanie tylko od nowa wykonuj całe wyzwanie. o nie nie baj baj ta gra ma tyle grindu sztucznego przedłużania czasu gry, przeszkadzajek itp. że nie mam zamiaru kolejny raz biegać jak pacan przez miasto bo gra jest zabugowana. Kilka lat po premierze DLC reloaded edition, a to jest dziurawiec edition. Mase rzeczy w tej grze jest nietrafionych czy to rozwiązania fabularne czy różne mechaniki. Ogólnie 3/10, ale tylko jeśli za darmo jak za pieniądze to można maks 50zł nie 100 jak teraz chcą w promocji. Jedynka lepsza, a z dodatkiem to już w ogóle. To już dead island riptide ma mniej rozwaloną fabułę i zakończenie. Jedynie Waltz i David Belle no i może Frank to fajne postacie, reszta jest do przeklikania z nudów, albo irytuje. Szczególnie forsowany wątek Aiden bycia simpem Lawany, a ta go zlewa nice guya frajera, już miałem dość jak jedna po drugiej z opcji dialogowych to jego umizgi. No ale brałem te opcje dialogowe, bo chciałem najlepsze zakończenie, tylko, że opcje były ogólne, a to co on gadał to co innego. Cały wątek z siostrą co ją szukasz całą grę to ostatnie 30min gry, wcześniej tylko ktokolwiek widział ktokolwiek wie, a nie przepraszam poza liczącymi się npc, którym możesz nie mówić o siostrze jeśli nie chcesz, to Aiden nie wspomina nikomu, nie pyta się zwykłych npc, nawet opisu wyglądu nie podaje. Kolejna rzecz 1 znaczący wybór decydujesz dla kogo dać obiekt co sprawi, po czyjej stronie jesteś - w praktyce jedynie npcty pod nosem psioczą, a tak czy tak niezależnie kogo wybierzesz możesz brać zadania od obu frakcji, przydzielać im następne lokacje wedle uznania itd. No to wziąłem sobie jedną stronę nagle atak na drugą i zonk. Opuścili lokacje i już nie możesz tam kupować, bo nikogo tam nie ma. No okej muszę żyć z wyborami. ALE POTEM TAK SAMO DZIEJĘ SIĘ Z LOKACJĄ MOJEJ FRAKCJI BO FABULARNIE W GŁÓWNYM WĄTKU GINĄ. To za co mnie gra każe, że wziąłem nie tych co miałem? tym bardziej, że kiedy pójdziesz do drugiej części miasta to żołnierze co chwila zajmują nowe posterunki czy zmieniają miejsce pobytu, nawet jeśli fabularnie mieli zginąć, to na stary posterunek można posłać nowych, czy nie? NO WŁAŚNIE NIE. CO GORSZA kiedy odblokujesz wiatraki TO PRZYCHODZĄ NOWI I ZASIEDLAJĄ NOWY POSTERUNEK, A TEN GDZIE MAM SZYBKĄ PODRÓŻ TA PIERWSZA GŁÓWNA LOKACJA NIE PRZYJDĄ.
więcej jest takich głupot. grindu od cholery, dlatego kiedy dorwiesz porządną broń to trzymasz ją do końca gry, a reszte zmieniasz w zasoby. No i znowu z kilkunastu młotków co można odzyskać, kupe złomu, elektryki, ciężarków? nie kawałek skóry. 1. jeden. z jednej broni jeden kawałek skóry.
Łuki? to magiczne są, jak wrogiego łucznika zabijesz to jego łuk zapada się pod ziemie ze wstydu i nie zbierzesz, łuk możesz zdobyć tylko jeśli znajdziesz leżący w specyficznym miejscu, albo jako nagroda za questa/wyzwanie. tak samo kusze. Dzidy też znikają.
te 500 godzin gry to chyba jak chcesz zrobić wszystkie zakończenia, wyzwania na maksa, i wszystko odkryć i zdobyć. 18godzin główny wątek i dlc. koło 30 pewnie jakbym robił zadania poboczne. no to 2 przejścia z innymi wyborami to może 100 godzin. z czego 10 albo więcej cutsceny, otwieranie skrzynek, drzwi itp.
Czekam na dead island 2.
Posted February 22. Last edited February 25.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
4.4 hrs on record
my friend pedro but in 3d
Posted February 20.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
9.2 hrs on record (2.8 hrs at review time)
drewno straszne siekanina, gorsza od jedynki, jedyne co to trzeba uważać na pasek wytrzymałości, ekonomia leży, bo za śmierć zabiera tyle co jedno naprawienie wcale nie jakiejś rzadkiej broni, w sklepie podaje ci wartość broni i obok prawdziwą jaką ty dostaniesz gdybyś chciał sprzedać, to już nawet nie musisz kupić, żeby wiedzieć, że sprzedawca bierze 10x tyle za ten sam towar, który ty miałbyś sprzedać jemu. No widać, że na szybko konsolówka na zachód, bo się jedynka spodobała. tyle dobrze, że można przewijać cutsceny, ale walka to spamowanie kopniaków i naparzania. można sobie z ciekawości odpalić jak się ci z techlandu uwstecznili względem dead island i potem nadrobili przy dying light, ale walizki na przykład czyi inne modele te same co w dying light. nie eksportowałem postaci, bo niby skąd jak w dead island grałem lata temu, ale ciekawe jakby to wyglądało wymakszoną postacią po jedynce, bo tu sam jeden lece jak kombajn, a co dopiero w 4ke. Nie wiem czy jeszcze odpale, chyba lepiej poczekać na te dead island 2.
próba 2 wywaliło mi do pulpitu bez podania przyczyny po 20 minutach
dobra w końcu jakaś zabawa jak w każdej grze techlandu jak się w końcu doczłapiesz do momentu, że jest broń palna, ale jednocześnie gra się robi zabugowana, zombie prześwitujące przez ściany, ogłuszenie takie, że cały hud chowa i nic nie słychać bardzo długo, cały dźwięk kuleje, lootem aż nasrane, że jak zbierasz to kilkadziesiąt pozycji tylko się przesuwa z lewej strony ekranu.
a co mi tam zmienie na polecam, ale przy zastrzeżeniu, że teraz jak jest za darmo i najlepiej z kimś, samemu to się nudzi tyle dobrze, że krótka.
edit 3. katana lepsza niż w cyberpunku, jak wchodzą zamknięte liniowe lokacje jak miasto to się nawet fajna gra robi.
Posted February 13. Last edited February 15.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
17.8 hrs on record (4.9 hrs at review time)
bullet hell z fabułą, ładną graficzką, zbieraniem znajdziek rozwijających historie, polskim dubbingiem i rogalikowymi planszami. Jedyny minus to, że baba brzydka, ale mało ją widać i cena, polecam kupić na promocji, albo klucz z neta po taniości, bo fajna gierka, ale nie warta 3 stów i to rok od premiery, a licząc od premiery na ps5 to kilka lat.
edit* są skróty, więc nie trzeba za każdym razem pokonywać każdego bossa, jeśli się nie chce. tryb wieży fajny arcadowy, można więcej ponapierdzielać, szybciej bez planowania z mapą i zasobami, a w głównym wątku późniejsze lokacje lepsze niż pierwsza
Posted February 4. Last edited February 6.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
3 people found this review helpful
3.4 hrs on record (2.7 hrs at review time)
Add option to mute this robot pls
Posted January 31.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
491.9 hrs on record
+
new smokes and molotovs
-
sprays
guns are bad
matchmaking is bad
Posted January 27.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
33.6 hrs on record (15.0 hrs at review time)
szybko się nudzi, a postacie brzydkie, mało map, tyle że za darmo i można rozwalać budynki.
edit po kolejnych 15 godzinach, słaby balans paralizatorem cię trafią to nic nie zrobisz, strzelba jest wolniejsza i zadaje mniej niż inne bronie, połowa powerupów do zastąpienia przez przedmioty jak uda ci się odblokować i wcale nie ma aż tylu kombinacji budowy postaci, bo albo duży dmg z bliska albo z daleka, healer, wykrywacz i wieżyczka, ralph demolka, ochroniarz czy dynamo.
Posted December 30, 2023. Last edited January 5.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
1 person found this review helpful
1 person found this review funny
92.3 hrs on record (31.5 hrs at review time)
zabugowana, wrogowie przenikają przez tekstury miejscami. Często wkurzający problem to obrażenia od upadku gdzie spadniesz metr niżej niż celowałeś i już przelicznik zabiera całe hp i musisz patatajować po dus-runy. taki git gud i otwarty świat, że i tak musisz latać gdzie ci pozwolą poziomy wrogów, bo jak pobiegniesz za daleko to cie mają na strzała i musisz farmić, żeby ich mieć na strzała. Ogólnie walka ogranicza się do tego kto lepiej zaspamuje przeciwnika atakami i się poroluje po podłodze. Czasami te uniki coś dają czasami nie, ty naparzasz wroga on ma wywalone, on naparza ciebie, blokuj, zmieniaj się w naleśnika(znowu rolowanko) albo uciekaj, bo każdy jego ruch ci przerwie animacje, a jak kilka takich braci mroczków się zamachnie naraz to znowu bieganko po runy. Jeszcze ten respawn runów niekiedy pojawiają się w zupełnie innym miejscu niż zginąłeś. Mimo to gra prosta jak drut, na żadnym z bossów nie ginąłem więcej jak 10 razy(*oprócz ostatnich3), przeważnie 2-3 a poboczni to większość za 1 razem porobieni. Sekiro o wiele trudniejsze. Fabuła bieda straszna, w którym miejscu gruby od gry o tron coś tu pisał nie wiem, bo npc-ty mają zazwyczaj dwie-trzy linijki dialogów po czym się zapętlają, chyba aż do czasu odbudowy tytułowego kręgu. Przerywniki filmowe (w większości) bieda, rozwiązania lokacji bieda, jakieś wyskoki na wietrze tym koniem, bo każda jedna lokacja to takie pagórki, że trzebaby wszystko obiegać 5 razy jakby tych śmiesznych trąb powietrza nie dali. Ruiny kopiuj-wklej, jaskinie kopiuj-wklej, BOSSOWIE kopiuj-wklej. To ma być gra roku? Jak na razie pół gry przeszedłem 80lvl i ani jakiegoś wyzwania, ani frajdy z walki. Są ciekawe mechaniki jak znajdź miejsce po obrazku, czy pogryzmolonej mapie, albo ukryte za iluzjami ściany,ale to już było i jest w innych produkcjach. Multiplayer też tylko po to żeby był jak w soulsach i coś więcej o tych palcach gadali. Mam włączony i jakoś nikt mnie nie rajdował, do pomocy nikogo nie przywołuje bo gra i tak za łatwa. To jedynie wiadomości na podłodze i zjawy zostają. Wiadomości 90% to durnoty typu skacz tam skarb, a tam przepaść, albo bij tam ukryty skarb, a to zwykła ściana. I TAK PRZEZ CAŁĄ MAPĘ. Ani jako rpg, ani jako gra akcji nie jest tytułem topowym, a taki hajp kreowany. Nie wiem może jak ktoś lubi soulsy to kolejny raz to samo pod innymi nazwami mu się spodoba.
edit po kolejnych dwóch krainach, im bliżej końca gry tym bardziej wszystko zabugowane, walczysz nie z wrogami, a z kamerą, z otoczeniem, z bohaterem zatrzymywanym na byle gównie bo jednym pixelem w collision boxa zachaczył, design leveli robiony był chyba po pijaku, wyobrażam sobie jak to ci główni bossowie muszą jak ja chycać co rusz po dachach zeskakiwać po 100 metrów, przejść przez kanały wyjść kominem i już już prawię są, kilka razy windą pojechać, żeby się dostać do swojej komnaty, no i znowu bossowie się powtarzają czasami mają wielki pasek życia na dole ekranu czasami nie, zależy od widzimisię twórców, fabuły więcej zbytnio nie poznałem bo znajduje tylko jakiś szmelc co potem nie wiadomo gdzie w ekwipunku leży i do czego to, może za 20 godzin napotkasz npc-ta co potrzebuje tego przedmiotu, a może nie, znowu loteriada. I co z tego że wielkie ładne drzewko jak nawet przyjrzeć się nie idzie bo natywna blokada kamery z konsolowej wersji gry i nawet wzrokiem nie obejmiesz tego jajca. Jeszcze a propos wind, dlaczego windy się nie resetują po śmierci? wszystko się resetuje, ale windy nie szukaj dźwigni.
edit2
no i w końcu przeszedłem to jajco, jedyne bossy na całą grę, że musiałem do nich podchodzić wielokrotnie to malenia, elden beast i ten smok ostatni opcjonalny. Żeby było śmieszniej to grałem większość gry na jakimś hardzie, bo miałem runy, który zwiększały otrzymywany dmg, a ja się wkurzałem, że ginę od wszystkiego na 1-2 hity, a jak chwycą mnie to insta death xD jeszcze przy zakończeniu jak zwykle te wiadomości przeszkadzajki dali na podłodze i napis - naciśnij y żeby odczytać wiadomość no to naciskam no i hops zakończenie leci tak mi odczytał wiadomość. Jeszcze dodam, że gra mi kilka razy przez te kilkadziesiąt godzin wywalała do pulpitu lub crashowała, że musiałem wyłączać przez menadżer zadań. przedostatni boss miał 0hp ale animacja leci i mnie zabił, a jak mnie zabił no to mnie przeniosło do drugiego, no czyli miał 0hp ALE I TAK ANIMACJA LECI I MNIE NAPIERDZIELA Z 0hp rozumiecie to. albo ostatni boss się w powietrzu staggerował i przez to rytm zgubiony bo nagle ci w powietrzu zwolnił, gdzie normalnie to nie jest możliwe no i znowu rolluj aż ci się rng animacje wylosują, że przejdziesz - w sensie nie zaspamuje cię na śmierć. Jeszcze co do tych ostatnich bossów -spoiler- to wszystkie na te samą modłe atakuje teleport/lot i biegaj do niego kilometr jak już dobiegniesz to albo energii brak na naparzanie albo na unik albo ten już znowu spierdziela. Nie wiem może za jakiś czas zrobię inne zakończenie ale wszystkich na pewno mi się nie chce.Szczególnie, że regiony typu caelid czy szczyty olbrzymów są brzydkie i denerwujące.
Posted December 30, 2023. Last edited January 17.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
< 1  2  3  4  5 >
Showing 1-10 of 41 entries