Przyznam, że nie miałem wcześniej okazji zagrania w grę typu visual novel. Cinders to moje pierwsze zetknięcie z gatunkiem, a zachęcony zostałem głównie przez piękne grafiki i dość niską cenę na Humble Bundle. I jakie wrażenia?

Niezwykle pozytywne. Gra wygląda pięknie, i pod tym względem się nie zawiodłem, ponieważ jak wspomniałem wyżej, to właśnie grafika mnie bardzo zachęciła do zagrania. Ale też brzmi fantastycznie! Muzyka jest przepiękna, przypomina mi soundtrack z legendarnego Heroes of Might and Magic III! Idealnie zapętlona, nie nudzi się i pięknie wprowadza w baśniowy klimat.

Co do samej fabuły, przyznam, że kiedy zorientowałem się, że to po prostu przerobiony Kopciuszek, to delikatnie się zawiodłem, ponieważ oczekiwałem czegoś w pełni oryginalnego. Szybko jednak powróciło zadowolenie, ponieważ historia jest ukazana w sposób dużo głębszy i bardziej dojrzały niż w zwykłej baśni - postaci są dużo bardziej skomplikowane, nie ma się pewności, czy dany bohater jest dobry, czy zły, wszystkie wybory są trudne, poznajemy dużo różnych perspektyw i poglądów na otaczający nas świat.

Grę skończyłem tylko raz, ale widzę, że ilość zakończeń i ścieżek którymi można podążyć jest naprawdę duża. Moje zakończenie, z pozoru miało być jak najbardziej pozytywne, jednak kiedy na koniec przeczytałem co się działo dalej, to nabrałem ochoty na powtórną rozgrywkę. Na pewno pomaga w tym opcja przewijania scen które już się widziało, dzięki czemu można grę eksplorować bez konieczności spędzania zbyt długiego czasu nad tymi samymi dialogami.

Podsumowując: grę polecam.

Przyznam, że nie miałem wcześniej okazji zagrania w grę typu visual novel. Cinders to moje pierwsze zetknięcie z gatunkiem, a zachęcony zostałem głównie przez piękne grafiki i dość niską cenę na Humble Bundle. I jakie wrażenia? Niezwykle pozytywne. Gra wygląda pięknie, i pod tym względem się nie zawiodłem, ponieważ jak wspomniałem wyżej, to właśnie grafika mnie bardzo zachęciła do zagrania. Ale też brzmi fantastycznie! Muzyka jest przepiękna, przypomina mi soundtrack z legendarnego Heroes of Might and Magic III! Idealnie zapętlona, nie nudzi się i pięknie wprowadza w baśniowy klimat. Co do samej fabuły, przyznam, że kiedy zorientowałem się, że to po prostu przerobiony Kopciuszek, to delikatnie się zawiodłem, ponieważ oczekiwałem czegoś w pełni oryginalnego. Szybko jednak powróciło zadowolenie, ponieważ historia jest ukazana w sposób dużo głębszy i bardziej dojrzały niż w zwykłej baśni - postaci są dużo bardziej skomplikowane, nie ma się pewności, czy dany bohater jest dobry, czy zły, wszystkie wybory są trudne, poznajemy dużo różnych perspektyw i poglądów na otaczający nas świat. Grę skończyłem tylko raz, ale widzę, że ilość zakończeń i ścieżek którymi można podążyć jest naprawdę duża. Moje zakończenie, z pozoru miało być jak najbardziej pozytywne, jednak kiedy na koniec przeczytałem co się działo dalej, to nabrałem ochoty na powtórną rozgrywkę. Na pewno pomaga w tym opcja przewijania scen które już się widziało, dzięki czemu można grę eksplorować bez konieczności spędzania zbyt długiego czasu nad tymi samymi dialogami. Podsumowując: grę polecam.