Jeżeli lubisz gry rts i nie znasz tego tytułu to lepiej zmień upodobania, tak można na wstępie podsumować supcoma. Jest to kontynuacja, a raczej spadkobierca poprzedniej gry supcom 1. Czym jest supcom 2? Z bólem serca mówię, że okrojoną wersją supcoma 1 ale przez to znacznie przystępniejszą i łatwiejszą w odbiorze. Oczywiście doczekaliśmy się znacznej poprawy grafiki i interfejsu, ograniczono jednak mikro zarządzanie, zmniejszono skalę i ilość jednostek. Czy to wady? Dla nowych graczy niekoniecznie, a dla starych pewnie tak ale zaakceptowaliśmy to na rzecz świetnej rozgrywki. Czym więc jest ten supcom? To ogromne bitwy dziejące się w trzech warstwach:powietrza, lądu i wody, to zarządzanie tysiącami jednostek, to naloty, strategiczne szturmy, ekonomia, bombardowanie i błyski głowic nuklearnych, to pola siłowe, wielkie roboty-tytany i rozbudowane bazy, a przed tym wszystkim ty, wydający rozkazy ogromnym armiom, jeżeli ten opis nie zachęcił cię to wypróbowania gry to najpewniej nie lubisz rts bo ta gra to właśnie rdzeń tej rozgrywki ;)

JESLI NIE CHCE CI SIE CZYTAĆ - MOJE ZDANIE : SC2 W PORÓWNANIU DO SC1 TO JAK PORÓWNYWANIE GOTHICA ARCANI DO STAREGO GOTHICA , DZIĘKUJE DOBRANOC . ( Zanim zhejtujsze naprawde zagraj w jedynke )

Uwielbiałem tą grę , świtena grafika , dzwięk i wspaniała muzyka , całkiem dobra kampania ze swietnymi postaciami - szczególnie Gauge ( szalona , zabawna i wielolicowa gnida która potrafi sie śmiać ale wie kiedy być powarznym i kiedy wykonać krok ) . RTS bez większych ograniczeń rozbudowy - niesamowita skala potyczek . warto wspomniec o broniach masowego rażenia i uczuciu kiedy usłyszy się komunikat "stretagic launch detected". I jeszce wygląd leveli i jednostek , efektów , wspaniałe !

... i wtedy przyszło mi na myśl , dlaczego ludzie tak bardzo nie lubą supreme commandara 2 i mówią że poprzednie części są lepsze .
A więc zagrałem w jedynke ... i zrozumiałem jedno ...

Gatunek RTS powoli wymiera a Supreme Commander 2 jest kurna tego przykładem !

Spróbuje to ztreścić - SC2 JEST PRYMITYWNE W STOSUNKU DO POPRZEDNIKA ( uwaga bede krzyczał )
> BRAK tech 2 , BRAK tech 3 - "zastąpione" badziwenym w porównaniu do tego drzewkiem technologicznym .
> BRAK nawet ulepszeń budynków - tylko dobudówki
> BRAK mozliwości przydzielenia inzynierów do pomocy w budowie ( pare wyjątków )
> Aeoni NIE POSIADAJĄ jednostek nawodnych - za to większośc ich jednostek unosi się na niej
> I TERAZ NEJLEPSZE - BRAK CHOLERNEJ GOSPODARKI - ZBIERAM MASE/ENERGIE , WYDAJE ENERGIE 200 % NORMY TOWARZYSZE ! NAWET NIE URZYWAM MÓZGU A WYKRES ROŚNIE ! HA !
> NIE MA MOŻLIWOŚCI NA ZAPAŚC GIOSPODARCZĄ , NAJWYŻEJ WYCZERPANIE SIĘ ZAPASÓW ( maks 99999 )
> małe rozmiary mapy w porównaniu do mozliwości z jedynki
> BRAK MODÓW ( łatwych do wgrania jak w jedynce)
> Cyberiański Monkeylord ( ten pająk z super laserem ) jest w DLC za jedyne 5 Euro ! Zakup teraz !
> inne innowacyjne "usprawnienia" jak usunięcie tego co było zbyt trudne dla babci Ełgeni w obsłudze .
> TO MOGŁA BYĆ WSPANIAŁA GRA - A NIE JEST !

Reasumując - Ta gra została tragicznie uprymitywniona ( tak jak najnowsza twierdza : krzyżowiec która akurat jeszce ujdzie ) - Taka jest tendencja dzisiaj , zrobić kupe , rozdać kupe , zabrać pieniądze , bo niestety dzisiaj nie liczą się możliwości , liczy się strzlanie !
Poco komu strategia ... jak ma taktyke , licze że kiedy dorwe w jino swoje łapy Planetary Anihilation to nie zawiode się tak bardzo jak na tym tytule .

Tak wielki potencja zmienić w coś biednego .

Podsumowanie :
SC2 to najwyżej tutorial dla SC1
Plecam to :
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Supreme_Commander_2

... to by było na tyle . Dziękuję za czas .

Jest to dobra gra strategiczna, z świetnymi możliwośćiami ustawienia przeciwnika, oraz ciekawym wyborem rasy.

Bardzo dobra choć 1 była lepsza

Świetna gra RTS. Jedna z moich ulubionych i zarazem najleprza. Fabula jest dosyć fajna ale to nie ona stanowi esencje życiową tej gry... jest to multiplayer. Coś wspaniałego:
-setki jednostek
-nacja do wyboru
-walki drużynowe
-wykluczenia
-dowolny styl gry

Grę jednogłośnie polecam 10/10 :D

Miało być nieźle: wielkie mapy, ulepszenia jednostek, cuda wianki i orzeszki, miało urywać łeb przy samych kolanach, onuce miały lecieć z nóg, a laczki zwijać się w wykałaczki...

Tak na serio: w porównaniu do "jedynki" miało się trochę zmienić. I się sporo zmieniło. Ale nie powiedziałbym, że na lepsze, choćby modele jednostek, fabuła, mechanika gry... No, po prostu szału nie ma. Co kto lubi, ja wracam do "jedynki".

Po sukcesie jedynki spodziewałem się godnej kontynuacji, niestety baaardzo się zawiodłem.
Gra jest tragiczna, jednostki wymyślało dziecko chyba, a grafika... jak można zrobić kontynuację z gorszą grafiką niż 1 część?

dobra gra

Polecam ale tylko dla multi i trybu pojedynek kampania jest do d.W grze mamy do wyboru baaaaardzo dużo map jednostek itd... Multi też jest niezłe ale trzeba uważać na ping może skoczyć nawet do 6000 tysięcy [serio].Naprawdę polecam ale tylko dla trybu pojedynek[ty/ja vs boty] i multi kampania jest do d.[botem można ustawiać poziom ich inteligencji itd...] Moja ocena to 7/10+[z 1 plusem : P]

Dość średnio udana kontynuacja poprzednika, ale mimo wszystko nadal jest to całkiem dobry RTS. Jeśli podobała Ci się pierwsza część to łatwo odnajdziesz się i w tej.